Pomoc dla matki dwójki dzieci

Moja siostra wiele razy pomagała innym. Teraz sama potrzebuje pomocy. Znalazła się w ciężkiej sytuacji. Wychowuje samotnie dwójkę dzieci, ledwie wiążąc koniec z końcem. Przeprowadziła się do innego miasta za pracą i aby uciec od ojca, który przez długi czas wyładowywał swoje problemy i nałogi na nas. W nowym mieście zakochała się, zaszła w ciążę, ale wtedy okazało się, że jest niemal kopią naszego przemocowego ojca. Dziewczyna, nie chcąc znów przechodzić przez piekło codziennych awantur i przemocy psychicznej, wyprowadziła się od niego. Musiała wynająć samodzielnie mieszkanie. Z pensji starcza jej na opłacenie czynszu. Pozostałe opłaty musi spłacać według najbardziej jej potrzebnych, zadłużając się coraz bardziej z każdym miesiącem. Na utrzymanie siebie i dzieci zostaje jej 20 zł na dzień. Ojciec dziecka płaci bardzo małe alimenty. Pozew o podwyższenie złożyła pół roku temu ale do tej pory nie ma żadnej odpowiedzi z sądu. Płacone przez ojca dziecka  alimenty starczają jedynie na pieluchy, a wydatki są duże, bo dziecko urodziło się poważnie uczulone. Potrzebuje specjalnego mleka, płynów do kąpieli i leczniczych kremów. Do byłego partnera to niestety nie trafia. Siostra starała się o pomoc z MOPS'u, o ironio jednak, ma ZA WYSOKIE DOCHODY, według obowiązujących kryteriów. Do tego popsuł jej się samochód. To nie luksus, ale niezbędny środek lokomocji. Starsze dziecko chodzi do odległego przedszkola. Nie mówiąc o konieczności wizyt lekarskich czy zakupów. W ostatnim czasie próbowała podjąć się jakichś dodatkowych prac, by dorobić, jednak przy dwójce dzieci – kilkulatku i niemowlęciu -  i braku pomocy z zewnątrz to właściwie niemożliwe. Piszę o pomoc, bo chcę jej pomóc. Sama nie poprosi. To dzielna dziewczyna, która podniosła się po trudnych przejściach z ojcem, i po epizodach depresyjnych. Stara się zachować pozytywne podejście i nie poddawać się. Boję się jednak, że takie życie ją złamie. Zbiórka ta pomogłaby jej stanąć na nogi i "odbić się od dna". We wspólnocie siła. Proszę, pomóż, jeśli możesz. Będziemy bardzo wdzięczne.