Ewa Wróblewska
Dawno nie aktualizowaliśmy tej strony, po drodze były badania, lekarze, zabiegi i w końcu okazało się, że nawet wszechmocny ZUS nie uzdrowił Grześka. Dzisiaj przyszło nowe orzeczenie.
U mojego męża Grzegorza zostało zdiagnozowane stwardnienie rozsiane, postać pierwotna postępująca.Na chwilę obecną Grzesiek ma 5 hiperintensywnych ognisk w mózgu oraz jedno w tylnej części rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym. Ta diagnoza zburzyła spokój w naszej rodzinie. Przed nami długi i niestety kosztowny proces leczenia i rehabilitacji.
Grzesiek już wcześniej poważnie chorował. Przeszedł 3 operacje bioder, a przez ostatnie 7 lat leczył się na przewlekłe zapalenie stawów, na które dostawał chemię, co dodatkowo osłabiało jego organizm.
Otrzymał również na orzeczenie o stopniu o niepełnosprawności.
Mąż przez lata oddawał krew, ja byłam wolontariuszką, wspomagaliśmy akcje charytatywne, działaliśmy w ramach "Szlachetnej paczki". Ja również zawodowo zajmuję się pomaganiem, jestem pracownikiem socjalnym w GOPSie. Niestety teraz sami potrzebujemy pomocy.
Całe życie pracowaliśmy, nie poddawaliśmy się, walczyliśmy z codziennością. Kojarzycie nasz sklep? To była nasza nadzieja na lepsze jutro. Była...
Straciliśmy płynność finansową, nie mieliśmy za co kupować towaru, więc straciliśmy także możliwość zarabiania i spłacania zobowiązań.
Nadal walczymy, ale doszliśmy do momentu, w którym sami już nie dajemy rady. Pogarszający się stan zdrowia męża i dodatkowe koszty z tym związane nie pozwalają nam na spłacanie zobowiązań, ani na bieżące utrzymanie. Wykorzystaliśmy już wszelkie własne zasoby Jeżeli to czytasz i możesz pomóc, proszę zrób to. Udostępnij tę zbiórkę swoim znajomym, wpłać choćby symboliczną kwotę i nie hejtuj. Już wystarczająco dostaliśmy od życia po dupie. Więcej już nie udźwigniemy.
Grzesiek ma również założone subkonto w fundacji, gdzie można przekazywać 1% podatku przy rozliczeniu rocznym. W PIT należy wpisać KRS Fundacji 0000270809 i CEL Olszewski 12528.
Dzisiaj przyszło nowe orzeczenie z ZUS, Grzesiek jest całkowicie niezdolny do pracy do 30.06.2024 r.
Dawno nie aktualizowaliśmy tej strony, po drodze były badania, lekarze, zabiegi i w końcu okazało się, że nawet wszechmocny ZUS nie uzdrowił Grześka. Dzisiaj przyszło nowe orzeczenie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia życzę <3
Ewa Wróblewska - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia, wytrwałości i do zobaczenia niebawem.
M. Kubiniec
Zdrówka życzę.
Ewa Wróblewska - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo!
Joanna
Dużo, dużo zdrowia
Ewa Wróblewska - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo!
Monika i Kamil Andrusz
Powodzenia!
Ewa Wróblewska - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo!