
Sophia błaga o pomoc. Przez lata była jedynie narzędziem do rozmnażania, nikt nie widział w niej czującej Istoty, nikt nie otoczył jej troską ani szacunkiem. Kiedy do nas trafiła, z energicznego, pełnego życia Jack Russella pozostał jedynie cień.

Każdy nagły ruch, każdy dźwięk wywołuje w niej lęk. Wystarczy delikatny gest, by całym ciałem zareagowała strachem. Wiemy, że przed nami długa droga, musimy zadbać nie tylko o jej ciało, ale też o zranioną psychikę.

Podczas badania USG jamy brzusznej odkryliśmy niepokojącą zmianę w okolicy śledziony. Wymaga dalszej diagnostyki i decyzji o możliwym leczeniu. Przed nami kolejne etapy: badania krwi, echo serca, RTG, a to wszystko po to, by poznać pełny obraz jej stanu zdrowia i dać jej realną szansę na życie bez bólu i strachu.

Sophia zasługuje na to, by wreszcie ktoś o nią zawalczył. Prosimy, pomóż nam przywrócić jej wiarę w ludzi i w lepszy świat.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!