Szop walczy ze śmiercią

Zmaltretowany, cierpiący, połamany Szop błaga Was o wsparcie… 💔

A my błagamy - pomóżcie nam go uratować 💔😭💔

🆘🆘🆘🆘

Historia Szopa to historia wielkiego cierpienia, nieodpowiedzialności i ludzkiej obojętności. Znieczulicy i bezduszności… 😭

Szop został potrącony przez samochód i zostawiony na pastwę losu na drodze. Na pewną, bolesną śmierć… 😭 Gdyby nie zlitowała się nad nim dobra dusza, już pewnie by go nie było… 😢

Spędził miesiąc w klinice pod opieką innej organizacji. Niestety, nie znalazł się jego właściciel, mimo że ewidentnie był kiedyś domowym kotkiem… 

Niechciany…💔 Cierpiący…💔 Niczyj… 💔

Miało być lepiej, ale cierpi dalej… Cierpi ciągle… 😭

Długo nie wiedzieliśmy, co jest przyczyną tego, że Szop nie chodzi i tak bardzo, bardzo cierpi… 😢 Chodziliśmy od lekarza do lekarza. Ortopeda, chirurg, neurolog…💔

Teraz konieczna jest TOMOGRAFIA KOMPUTEROWA odcinka lędźwiowo - krzyżowego kręgosłupa i prawej tylnej łapki Szopcia. Długo nie było na nią wolnych terminów… Majówka nie ułatwiała sprawy… 😢 Teraz mamy na to szansę! 🆘

Co potem? 

Szop na pewno potrzebował będzie co najmniej jednej operacji - amputacji głowy kości udowej lub amputacji całej łapki…  💔💔💔 Niewykluczona jest także operacja uretrostomii, czyli wyszycia cewki moczowej. A potem rehabilitacja… 🥹

Aby już nie cierpiał… Aby nie bolało… Aby mógł żyć… 😢💔😢

Liczymy się z tym, że Szop zostanie u nas już na zawsze… Takie koty zwykle zostają u nas dożywotnio, nawet jeśli są dość młode, jak Szop. Liczymy się z tym, że będzie wymagał kosztownej opieki. „Wyciskania” pęcherza. Pieluchowania. Tony leków. 💔💔💔

Chcemy tylko, żeby żył bez bólu… 🙏

Niestety, życie Szopa ma ogromną cenę… Już teraz nabiliśmy potężne faktury w klinikach… A będzie tylko gorzej… 💔

Błagamy  - pozwólcie mu żyć! 🙏💔🙏

Błagamy - o nawet najmniejsze kwoty, takie jak równowartość kawy na mieście… 🙏

Błagamy - dla Szopa 🙏💔🙏