Zbiórka Pomóc odzyskać zdrowie Wiktorowi - miniaturka zdjęcia

Pomóc odzyskać zdrowie Wiktorowi Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Pomóc odzyskać zdrowie Wiktorowi - zdjęcie główne

Pomóc odzyskać zdrowie Wiktorowi

5 231 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciły 134 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Małgorzata Falkenberg - awatar

Małgorzata Falkenberg

Organizator zbiórki

Chciałam mieć dziecko, żeby zwiększyć ilość szczęścia w świecie. Żeby istniała na Ziemi przynajmniej jedna szczęśliwa osoba więcej.Teraz czuję, że zwiększyłam tylko ilość cierpienia i nie mogę sobie tego wybaczyć…

Mój syn urodził się całkowicie zdrowy, 10/10 w skali Apgar, ze zdrowej, donoszonej ciąży. Podczas porodu został mu złamany lewy obojczyk, przez co zawsze zasypiał z głową odwróconą w prawo, próbując po prostu uciekać od bólu. I na ten czas była to jego jedyna „wada”.Miał wówczas zupełne szanse na cieszenie się w przyszłości całkowitą sprawnością oraz dorosłe życie bez bólu.

W tej chwili ma ponad półtora roku i po półtora roku „rehabilitacji”, przez szereg nieprawidłowych zaleceń pani fizjoterapeutki (począwszy od zabronienia leżenia na brzuchu!), ma problemy z chodzeniem,utrzymywaniem równowagi oraz patologicznie wykrzywiony kręgosłup,co w dorosłym życiu skutkuje potwornymi bólami pleców (kto miał kiedykolwiek z tym do czynienia, wie jak strasznie utrudnia to normalne funkcjonowanie…).

Kiedy w końcu (o wiele, wiele za późno…) zmieniliśmy fizjoterapeutkę, była ona w szoku, że de facto zdrowe dziecko, po półtora roku„rehabilitacji” może być w takim stanie.

Poprzednia pani terapeutka, chcąc ukryć swoje straszne w skutkach błędy,próbowała wmawiać nam najróżniejsze choroby, które wszystkie okazywały się jedynie wymysłem, a przez które zadłużyliśmy się tylko jeszcze bardziej wydając pieniądze na specjalistyczne badania i prywatne wizyty u najlepszych neurologów… Mając tę wiedzę,którą mam w tej chwili ciężko jest mi aż uwierzyć, że mogłabym być tak ślepa, głupia i łatwowierna. Ale tak bardzo chciałam mu pomóc… A teraz wiem, że gdybym od początku nie zrobiła nic,jego stan zdrowia byłby w teraz o niebo lepszy niż jest, a my moglibyśmy spokojnie żyć, bez długów, ciesząc się rosnącym nam skarbem.

W tej chwili jestem już tym wszystkim tak wykończona psychicznie, fizycznie, a teraz jeszcze finansowo, że nie mam już siły. Nigdy nie chciałam musieć nikogo prosić o pomoc w żadnej kwestii, ale teraz po prostu już nie mogę… Ze względu na syna, który potrzebuje ciągłej specjalistycznej opieki, nie jestem w stanie pójść do pracy, a partner, choć robi co może, ze względu na własne ograniczenia zdrowotne, nie jest w stanie zapewnić nam wszystkiego.

Syn wymaga rehabilitacji przynajmniej raz w tygodniu, która kosztuje 100zł za wizytę oraz ćwiczeń w domu, do których również potrzebny jest specjalny sprzęt (na tę chwilę mamy jedynie piłkę, a potrzebne są jeszcze trzy wałki rehabilitacyjne różniej wielkości).Dodatkowo potrzebowałby specjalistycznego obuwia, które choć trochę pomogłoby mu w prawidłowym utrzymywaniu równowagi oraz stawianiu kroków, a zapewnienie którego, ze względu na szybko rosnącą nogę dziecka w tym wieku jest również ogromnym kosztem.

Wiem, że problemy te są być może niczym w porównaniu chociażby do pacjentów umierających na sorach z powodu braku opieki specjalistów. Ale z drugiej strony mój syn właśnie żyje i w tej chwili walczy o dorosłe życie pozbawione bólu i być może ma jeszcze choć cień szansy na całkowitą sprawność, którą mógł mieć jeszcze w momencie narodzin, a która później została mu odebrana, przez moją naiwność i ślepe zaufanie, którego nigdy sobie nie wybaczę…

Dałabym wszystko,żeby cofnąć czas i móc w życiu zmienić tą jedną tylko rzecz,żeby nigdy nie przekroczyć progu tamtego gabinetu. Myśl, że to niemożliwe nie daje mi żyć. Wiem, że w tej chwili jedyne co można zrobić, to wydawać kolejne pieniądze, żeby na tyle na ile to tylko możliwe odwrócić to co się już wydarzyło. Tylko, że ja tych pieniędzy już nie mam. A tak naprawdę nie miałam nawet te półtora roku temu. Tylko wtedy mieliśmy jeszcze skąd pożyczyć,a teraz nie mamy już nawet tego. Dlatego jestem zmuszona prosić o pomoc, choć naprawdę bym tego nie chciała. Wierzę, że pomimo tych złych, są jeszcze na tym świecie dobrzy ludzie, którzy mogą wspomóc choć paroma złotymi, kogoś kto ze wszystkich sił jakiemu jeszcze pozostały chciałby pomóc swojemu dziecku, ale naprawdę już nie ma jak.

Z góry dziękuję z całego serca, każdemu kto zechce nam pomóc chociażby złotówą.Wierzę, że znajdzie się Was tyle, by z tą pomocą udało się Wiktorowi odzyskać zdrowie.

Będę również ogromnie wdzięczna za udostępnianie tej zbiórki. Dziękuję

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Justa - awatar

    Justa

    30.03.2020
    30.03.2020

    Wez prawnika, pozwij laske, żeby nigdy już czegoś takiego nie zrobiła nikomu i jeszcze niech płaci odszkodowanie! I trzymajcie się :*

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    13.10.2019
    13.10.2019

    Jest Pani wspaniałą matką. Dużo siły!

  • Patrycja Toikka - awatar

    Patrycja Toikka

    06.10.2019
    06.10.2019

    Życzę zdrowia dla synka i siły dla mamy, dasz radę z tym 💛 będzie dobrze 💛

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    06.10.2019
    06.10.2019

    Trzymam kciuki za powrót syna do zdrowia! Proszę się nie zadręczać, jest Pani wspaniałą matką!

  • Asia Siniarska - awatar

    Asia Siniarska

    06.10.2019
    06.10.2019

    Życzę wszystkiego najlepszego, trzymam kciuki za rehabilitację synka

5 231 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciły 134 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Małgorzata Falkenberg - awatar

Małgorzata Falkenberg

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 134

Ola H - awatar
Ola H
20
Renata Zadada - awatar
Renata Zadada
50
Anna Wójs - awatar
Anna Wójs
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Marta Półtorak - awatar
Marta Półtorak
25
Agata - awatar
Agata
100
Justa - awatar
Justa
100
Olga Lenczewska - awatar
Olga Lenczewska
100
Katarzyna Fedevych - awatar
Katarzyna Fedevych
50
Sylwia - awatar
Sylwia
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail