Pomoc dla rodziny Walencik

Tragiczny pożar zabrał im wszystko… Pomóżmy tej rodzinie stanąć na nogi!

26 lipca 2025 roku, po godzinie 20:00, w Mierzęcicach wybuchł dramatyczny pożar, który doszczętnie strawił dom naszych bliskich znajomych przy ul. Szkolnej. Mieszkała tam pięcioosobowa rodzina – mama, tata, 15-letni syn, 26-letni syn oraz 21-letnia córka. To, co budowali przez całe życie, spłonęło w ciągu kilkudziesięciu minut. Stracili wszystko – dach nad głową, ubrania, dokumenty, meble, wspomnienia…

Niestety, oprócz strat materialnych, w pożarze poważnie ucierpiały dwie osoby. Starszy z synów doznał rozległych poparzeń na znacznej części ciała, a ojciec – poważnych oparzeń rąk i ramion. Obaj trafili do szpitala i czeka ich długa, kosztowna rehabilitacja.

Rodzina została nagle pozbawiona wszystkiego – bezpieczeństwa, środków do życia, możliwości normalnego funkcjonowania. Dlatego w imieniu tej wspaniałej, pracowitej i kochającej się rodziny zwracam się z gorącą prośbą o pomoc.

Każda darowizna, każde udostępnienie zbiórki to ogromny krok w stronę odbudowy ich życia.

Potrzebują nie tylko nowego dachu nad głową, ale też wsparcia w leczeniu, zakupie odzieży, leków i najpotrzebniejszych rzeczy codziennego użytku.

Z całego serca proszę – nie przechodźmy obojętnie.

Pokażmy, że w trudnych chwilach potrafimy się zjednoczyć ❤️

Dziękuję za każdą formę wsparcia, Milena.