Azyl u Asi. Prosimy o pomoc

Kochani! Po latach tułaczki - Asia wprowadziła się już do domu razem ze zwierzakami. 

Z domu, którzy nie nadawał się do używania - udało zrobić się dom do zamieszkania. Wprawdzie bez kuchni i gotowych pokojów, ale przynajmniej z łazienką, porządnym dachem, szambem i nową instalacją elektryczną.

Tak było:

Stara, cementowa dachówka, która odpadała przy każdej próbie ruszenia.

Tak jest:

Żeby zacząć remont dachu - trzeba było odsunąć kabel wysokiego napięcia od ściany. Nikt nie chciał się tego podjąć i ciężko było znaleźć kogoś, kto po pierwsze ma takie uprawnienia, a po drugie - zechciałby to zrobić.

Nie było szamba, doprowadzonej wody do łazienki. Ba! Nie było żadnej łazienki! Do wymiany była cała instalacja elektryczna. Trzeba było położyć nowe kable, wymienić skrzynkę bezpiecznikową. Skrzynka ze strychu została od razu zniesiona na dół domu.

W kuchni stał piec, który nie nadawał się do użytku. Trzeba było go rozebrać, skuć stare płytki i tynki, doprowadzić wodę z piwnicy przebijając się przez grube mury z cegły.

Tutaj było miejsce na łazienkę. Do łazienki została doprowadzona rura do szamba, woda, został wykuty otwór na okno i drzwi. Trzeba było usunąć stare futryny, rozprowadzić instalację wody i prądu.

Pan Mateusz podarował NOWE okno do łazienki, a Pani Joanna P. (nie chciała sie ujawniać) - zakupiła materiały za 2 tys. złotych! WC jest od Pani Marleny. Ania K. podarowała nową pralkę! Zobaczcie jakie cudo udało się zrobić:

Budowa szamba:

Do wykopania dołu pod szambo musieliśmy wynająć koparkę. Okazało się, że w ziemi było mnóstwo zakopanego gruzu. Nawet koparka miała problem, bo teren wciąż się osuwał. 

Wymiana dachu. Na dachu była stara dachówka cementowa. Została wymieniona na blachodachówkę, która jest dużo lżejsza. Do zrobienia jest jeszcze druga połowa dachu.

Dach został zrobiony przez Dachbud z Rogalinka. Super ekipa Pana Tomasza, która pracowała od rana do wieczora, żeby skończyć jak najszybciej. Zostały zrobione kominy, które były popękane. Trzeba było zamontować wyłaz i stopnie kominiarskie. W dachu są 2 okna dachowe, bo to jedyne okna na strychu.

To jest faktura tylko za materiały na dach:

Prosimy o pomoc w spłacie długu! Przeceniliśmy swoje możliwości, ale najważniejsze było dla nas to, żeby Asia mogła się tam przeprowadzić i mieć bezpieczne warunki. Dom został też ubezpieczony w PZU od różnych kataklizmów, żeby cała praca nie poszła na marne.

Nadzieja tylko w Was.

O Asi można przeczytać tutaj:

https://gazetalubuska.pl/daje-dom-chorym-porzuconym-starszym-zwierzakom-a-sama-potrzebuje-pomocy-w-takich-warunkach-nie-da-sie-normalnie-zyc-wideo/ar/c1-13854608

Zapraszamy też na stronę na fb: Chata u Asi i Przyjaciół

DZIĘKUJEMY serdecznie wszystkim, którzy pomagają i wspierają w jakikolwiek sposób!