Dom dla mam z dziećmi z Ukrainy

Przyjaciele,

mam na imię Joanna i jestem pracownikiem Szkoły Podstawowej nr 64 w Bydgoszczy, która od pierwszych chwil wybuchu wojny wspiera działania, które są w miarę naszych kompetencji i możliwości. Organizujemy zbiórki i zbieramy dary dla  ofiar zbrodni rosyjskiej. 

Kobiety, które przeżyły koszmar bombardowań w lęku o życie swoich dzieci podjęły niebezpieczną drogę w poszukiwaniu schronienia i pomocy w naszym kraju.  Ten koszmar nadal trwa, ponieważ teraz nie mają, gdzie mieszkać.

Wyobraź sobie, co teraz czują te same kobiety z dziećmi? Bez domu, bez swojego łóżeczka, często już bez swojego kochanego ojca,męża, który gdzieś jest i nie wiadomo gdzie i czy wróci? Są nadal przerażeni. Dzieci mają naturalną potrzebę czucia się bezpiecznym, kochanym i chcianym. Tym dzieciom los zgotował inne dzieciństwo. Te dzieci są przerażone, czasami  brakuje słów, żeby móc opisać emocje.

Wiem, że jest mnóstwo osób, które widziały to na własne oczy i wie o czym pisze. 

Nie mogę zatrzymać wojny, nie potrafię zmienić historii, nie mam takiej mocy, aby mieć wpływ na decyzje osób rządzących w naszym lub innym kraju. Nie potrafię pomóc wszystkim, choć bardzo bym chciała. Jedyne co mogę zrobić teraz to rozejrzeć się dookoła  siebie i pomyśleć co mogę zrobić na miarę moich możliwości?

Nasza szkoła ma w swoich zasobach domek do całkowitego remontu. Od wielu lat stoi nieużytkowany z powodu braku środków. W domu tym mogą znaleźć schronienie trzy kobiety z dziećmi. Potencjał miejsca jest ogromny, dzieci mają oddziały przedszkole do których matki mogą wysłać swoje dzieci i spokojnie pójść do pracy (dołożymy wszelkich starań, aby pomóc w poszukiwaniu pracy). Mają także Szkołę z Oddziałami Sportowymi.

Kochani zwracam się do Was z prośbą o wsparcie tej inicjatywy. Zróbcie porządki w torebkach, kieszeniach może są w nich środki, które możecie oddać. Może macie w domu puszki, gdzie składujecie groszówki. Jestem wdzięczna za każdą przekazana kwotę.

Pozostaje mi tylko z góry podziękować za ludzki odruch pomocy, za wsparcie i zrozumienie w imieniu swoim oraz tych, którzy teraz nas potrzebują.

Ps. Na bieżąco i z wielką radością będę informowała Was o zakresie prac jakie udało się nam zrealizować :)