Bez domu 17 lat, wybudujmy domek

poznajcie skromnego Człowieka, na imię ma Kazimierz, 62 lata, 17 lat mieszka w altanie ogrodowej z płyty na ogródkach działkowych, nie ma domu, bezdomny, poznałem Go w dniu Jego  urodzin 4 marca, zbierał złom, mieszka ulicę dalej prawie obok mnie, dzisiaj zawiozłem mu swoje ubrania, buty, cieple skarpety, czapki, itp. 

chcę wybudować z cegieł dom 4x4 metry, by mógł GODNIE mieszkać, żeby miał namiastkę takiego samego domu w którym mieszkasz TY, w środku będzie kominek, toaleta i meble, 1 kwietnia otwierają bramę wjazdową na ogródki, wtedy zamówię betoniarkę i wylejemy ławę i fundamenty i będziemy stawiać mury, potem dach i ocieplenie, jeśli starczy pieniędzy to regipsy, płytki na podłoge...

dziękuję w imieniu Kazika za każdą złotówkę, 

on dziękuje z całego serca... 

ps

będę umieszczał zdjęcia z postępów prac