Dorotka vs rak

                                                                         Rozdział I

                                                           "Jak znalazłam delikwenta"

 23.07.2018 r.  rano, podczas kąpieli,  młoda Doris znalazła  na prawej piersi w górnym, zewnętrznym kwadracie dziwne zgrubienie.
Zaniepokoiła się.
Od tego momentu już nic nie było takie samo...

                                                                            Rozdział II
                                                                         " Diagnostyka "

  26.07.2018 r. Doris postanowiła zwolnić się z pracy i udać się na Opolską Onkologię celem przeprowadzenia dokładniejszych badań.
Podczas wizyty  lekarz  proponuje wykonanie biopsji cienkoigłowej guza.

Doris oczywiście godzi się na badanie ,  nie podejrzewając, że guz mógłby być złośliwy.

 Specjalista pyta kobietę o profesję jaką się zajmuje i gdy dowiaduje się , iż jest ona z branży medycznej, przeprowadzają luźną rozmowę na temat nowych przepisów związanych z receptami.
 
Kobieta wychodzi z gabinetu w dobrym humorze nieświadoma tego co ją czeka..

                                                                     Rozdział III
                                                                "Straszna prawda"

6.08.2018.  Doris, Lekko zdenerwowana, udaje się na biopsję cienkoigłową na Opolską Onkologię.
Kiedy przyszła jej kolej, dziewczyna spokojnie chciała poddać się zabiegowi.
W gabinecie spotyka doktora, który był bardzo miły i uśmiechnięty.
Przeprowadzając badanie USG doktor  zaniepokoił się.
Wezwał na konsultacje inną Panią doktor i wspólnie ustalili, że odrażający guz nie nadaje się do biopsji cienkoigłowej.
Zalecili przeprowadzenie inwazyjnej biopsji gruboigłowej .
Doris już wiedziała z czym będzie musiała się zmierzyć ...


                                                                  Rozdział IV
                                                                  "Wyniki"

16.08.2018 r.
Dorka po wielu nieprzespanych nocach udaje się na Opolską Onkologię po odbiór wyników.
W gabinecie usłyszała to czego się obawiała.
Wynik z pobranego materiału tkankowego był bez wątpienia przerażający.

Carcinoma invasivum NST (G3)

Rak inwazyjny zaawansowany.

Młoda Doris z mokrymi oczami i lekko drżącymi rękami zapytała tylko:
"Co robimy dalej?"
Doktor ze spuszczonym wzrokiem, ponieważ nie miał sumienia powiedzieć kobiecie co ją czeka, oznajmił krótko.
Chemioterapia, zabieg chirurgiczny oraz radioterapia obligatoryjnie.
Ten dzień był dopiero początkiem długiej drogi jaką miała prejść.


                                                             Rozdział V
                                                            "Przerzuty"

22.08.2018r.
Doris ponownie udaje się na onkologię.
Pani radiolog przeprowadza USG piersi i ocenę stanu węzłów chłonnych.
Doris dowiaduje się że nastąpiły już przerzuty do węzłów chłonnych pachowych.
Lekarka postanawia, że trzeba powtórzyć biopsję i pobrać wycinki, również z przerzutu.
Guz ciągle rósł....
 

                                                                  Rozdział VI
                                                                 "konsylium"

29.08.2018 r.
Dorota zgłasza się na konsylium lekarskie.
Zespół składający się z czworga lekarzy różnej specjalizacji onkologicznej , po wcześniejszym odczytaniu wyników postanawia:

Chemioterapia ( 4x AC, 12x Taxol w odstępach 2 tygodniowych)
Po wyczerpujących sześciu miesiącach działań niepożądanych wynikających z przyjmowania chemii nastąpi zabieg operacyjny.
"Na szczęście będziemy mogli oszczędzić pierś.."
Doris, przerażona, zgodziła się na proponowane leczenie.


                                                                 Rozdział VII
                                                            " A więc wojna!"

7.09.2018 r.
Dora wybiera się na oddział chirurgii onkologicznej  celem założenia znacznika do guza i węzła chłonnego.

11.09.2018
Przestraszona Kobieta Zaczyna bitwę.
Rozpoczyna pierwszy cykl chemioterapii.

NIE PODDAJE SIĘ

Leczenie będzie długie i kosztowne. Niestety nie wszystko jest refundowane przez NFZ. Potrzebujemy zebrać pieniądze na odżywki i witaminy niezbędne do złagodzenia skutków chemioterapii i radioterapii, flawony, konsultacje u specjalistów, oraz leki zabezpieczające przed niepłodnością. Bardzo ważna będzie również długa rehabilitacja po zabiegu. Posiadamy całą dokumentację medyczną i możemy ją w każdej chwili udostępnić.

Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc

Rodzina i przyjaciele Dorotki

PS. Zbiórka zorganizowana za zgodą Doroty.

Kontakt:

tel: 534 100 180 Aleksandra 

mail: [email protected]