Witam, jestem sąsiadką 56 letniego Ireneusza którego rodzina wyrzuciła z domu. Jest to człowiek z chorym kręgosłupem i ma problemy z poruszaniem się. Osoba nie pijąca. Został wyrzucony ponieważ zmarła jego mama i mieszkanie przejął syn że swoją żoną. Obecnie przebywa w drewnianej starej szopie bez warunków do życia. Chciałabym wynająć mu małee lokum ale najniższa kaucja to 1200 zł. Ten biedny człowiek potrzebuje także ciepłych ubrań, butów łóżka i wszystko co nie zbędne do przeżycia zimy. Proszę ludzi o dobrym sercu o każdy datek. Nie potrafię patrzeć jak ten człowiek cierpi. Wierzę w wasze ciepłe serca.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!