Bunia i Stasia- kocie staruszki odebrane w dramatycznym stanie od kobiety, która ma pod opieką ponad 80 zwierząt.
Trafiły do naszego domu tymczasowego i trwa ciężka WALKA O ICH ŻYCIE .
Te biedne koty to świadectwo potwornego zaniedbania…💔
Są bardzo schorowane. 😪
Chora trzustka, nerki, były bardzo wychudzone (ważyły tylko 2,1 i 2,4 kg), z pasożytami, świerzbem i potworną biegunką.
Staś ma FIV dodatni, alergię pokarmową, podejrzenie chłoniaka.
Bunia ma najprawdopodobniej przerzuty raka (ucięte uszko) i kicha krwią. Ma duży stan zapalny jamy ustnej- jeśli uda się zbić mocznik będzie miała sanację, aby nie cierpiała.
Na domiar złego Stasiu musiał mieć operację ratującą życie - ogromną przepuklinę😭.
Bazarek dedykowany jest na zapewnienie drogich leków i suplementów. Mimo że w kosztach leczenia pomaga Fundacja Przytul Psa, a w zapewnieniu karmy Fundacja Małych Braci, jest dużo dodatkowych potrzeb:
➡️Renibus i Porus one na zbicie mocznika u Buni (mies. koszt leków Renibus i Porus One to koszt ponad 600 zł).
➡️zakup suplementów do gotowanego barfa dla Stasia z alergią pokarmową .
➡️suplementy na wątrobę, nerki, probiotyki.
➡️Jeśli wystarczy środków, chcielibyśmy kupić niski drapak (wysoki musiał zostać wyniesiony po operacji).
Bunia i Staś to przekochane koteczki, które nigdy nie miały domu.
Dziękujemy za pomoc w ich ratowaniu❣️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Magdalena
Przesłałam i przekazałam dalej..