Własny kont

Witam bardzo ciepło wszystkich, którzy będą lub mogli mi pomóc w jakimś stopniu jeszcze są dobrzy ludzie którzy chcą pomóc i maja serca. Jestem matką 14latka samotnie wychowujaca wtym roku będę miała 40 lat. Moje życie zmieniło się w chwili 2.5 roku temu jak za chorowalam na Rak piersi prawej miejscowo-zaawansowany. Byłam wesoło szczesliwa mama i nie myślałam że życie moje tak szybko się zmieni.Walczę cały czas z chorobą, ale moje życie już nie jest takie same, zostałam sama wiekszasci w chorobie zero wsparcia i pomocy a bardzo tego potrzebuje dla siebie i syna. Miałam już załamania i różne myśli, ale muszę walczyć i żyć dla syna. Pisze o zbiórkę pieniążków bo zbieram na zakup mieszkania.zebrana kwotę chce przeznaczyć na zakup mieszkania bo z synem mieszkamy w warunkach domowych nie do pomyślenia w XXIwieku, mieszkanie to mam z gminy socjalne 17.17m , a także proszę się gminy o inny lokal mieszkalny to słyszę cały czas nie mamy na obecną chwilę? ?Państwa pomoc bedzie dla mnie bardzo znaczyla dużo. .....bo już niewiem co robić, przykre to jest ale synowi nawet nie mogę zapewnić godnych warunków mieszkaniowych jak i sobie a zwłaszcza gdziekolwiekpojechać z synem na wakacje bo na obecną chwilę nie pracuje mam Rentę. Niewiem jak w Polsce może być taka znieczulica drugiego człowieka, ale ja się przekonałam jacy są ludzie dopiero w chorobie dawałam z siebie wszystko chcialam i starał się każdemu pomoc jak mogłam. A teraz została sama jak palec smutne to? ?Niewiem jak państwu się odwdziecze, ale zrobię na ile będę mogła to odwdziecze. Dziekuje za zainteresowanie się mojej histori . Serdecznie pozdrawiam Anna wraz z synem Oliwierem.