Dokument edukacyjny z wynikami klasyfikacji rocznej.

Czy druga szansa istnieje

56 920 zł  z 57 300 zł (Cel)
Wpłaciło 1 327 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ania Emilia - awatar

Ania Emilia

Organizator zbiórki

Ostatnia prosta przede mną.
Zostało jeszcze 17 tysięcy złotych zadłużenia, do tego dochodzą koszty komornicze. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, może za rok pożegnam się z komornikiem… Może wtedy zacznę powoli podnosić się z dna – przede wszystkim po to, by wynagrodzić mojej córce te trudne lata, których żadne dziecko nie powinno musieć doświadczać.

Podnosiłam cel zbiórki kilka razy – nie dlatego, że się poddałam, ale dlatego, że kolejne długi wciąż wypływały na wierzch. Do tego portal pomagam.pl pobiera prowizję, więc realna kwota, jaką otrzymuję, jest mniejsza.

Nie proszę o wiele – tylko o szansę, by wyjść z tej ciemności i dać mojemu dziecku choć trochę spokoju, którego tak bardzo nam brakuje.

Jeśli chcesz nas wesprzeć w drodze do wyjścia z dna, możesz postawić nam wirtualną kawę:
👉 https://buycoffee.to/anka-emilka

Każda taka „kawa” to mały krok ku temu, by spełnić jedno z marzeń mojej córki – wyjazd na letni obóz.
Nie stać mnie, by wyjechać z nią wspólnie. Przede mną jeszcze co najmniej rok spłacania komornika, a z najniższej krajowej, jaka zostaje mi po zajęciach komorniczych, ledwo starcza na jedzenie, rachunki i podstawowe potrzeby.

Co dalej, gdy w końcu zamknę ten trudny rozdział?
– Chciałabym spełnić jedno z marzeń mojej córki. Choć jedno.
– Wyleczyć swoje zęby, bo leczenie ciągle odkładam przez brak pieniędzy.
– Zrobić kurs prawa jazdy, który pozwoliłby mi podjąć lepiej płatną pracę i wyjść z tej ciągłej walki o przetrwanie.

Nie wiem, co więcej mogę Wam napisać. Po prostu…
Dziękuję.

Czasami życie nie zostawia wyboru.
Walczysz, bo musisz. Dla siebie. Dla dziecka. Dla lepszego jutra.

Długi. Komornik. Przypomnienie o błędach, o trudnych decyzjach, o przeszłości, która nie chce odpuścić. Codziennie uczę się oddychać z ciężarem na plecach i uśmiechać się do dziecka, które patrzy na mnie jak na bohatera. Bo dla niego muszę być silna, nawet jeśli w środku czasem rozsypuję się na milion kawałków.

Ale w tej walce nie jestem sama.
Są ludzie – anioły w ludzkiej skórze. Pomagają, nie oceniają. Wspierają słowem, gestem, złotówką. Nawet nie wiedzą, jak bardzo ich dobroć daje mi siłę, kiedy już naprawdę brakuje tchu. To dzięki nim jeszcze wierzę, że świat może być dobry. Że jeszcze dam radę.

Ale są też inni… hejterzy.
Ci, którzy widzą tylko długi, tylko komornika, tylko „patologię”. Którzy nie znają historii, ale mają gotowy osąd. Czasem boli bardziej niż sam dług – ta pogarda, to niezrozumienie. Ale niech mówią. Ja i tak idę dalej. Dla mojego dziecka. Dla siebie. Dla przyszłości, której jeszcze nie skreślam.

Bo nawet z najciemniejszego miejsca można wyjść na światło.
Krok po kroku.
Z podniesioną głową.
Z sercem pełnym nadziei.

Cześć nazywam sie Ania. Właśnie jestem na życiowym zakręcie. 

O krok od czterdziestki z jednym marzeniem- spokój. 

Na poczatku przyznam Wam racje ze sama sie doprowadziłam do takiej sytuacji.  

Czy można dostać drugą szansę jak popełniła się błędne decyzję?

Tak nabrałam chwilówki gdy zostałam bez pracy  z dzieckiem ba utrzymaniu w czekaniu na alimenty na dziecko. Nabrałam chwilówek na opłaty, na leki, na żywność.... na zadłużenie mieszkaniowe po ojcu alkoholiku. ( bałam się zostać bez mieszkania)


Nie bylo wtedy 500plus. 

Spłacałam jedna chwilówke drugą.Bałam się windykatorów, nachodzenia w mieszkaniu, walenia w dzwi, prób wejścia na siłę, napakowani panowie mocno walacy w drzwi, krzyczący na cala klatke....  Az któregoś dnia stanełam pod ścianą.  

Nie mam nic.... małe mieszkanie komunalne, stare meble, brak samochodu niczego co mogłabym sprzedać.... 

Czy mogę jeszcze stanąć na nogi?

Pracować, odkładać, cieszyć się życiem, wyjechać z córką na wakacje ????

Usłyszeć ciszę w głowie i w telefonie? On ciągle dzwoni z różnych numerów...

Ta zbiórka jest moja ostatnia szansą, długo nad nią myślałam, bliscy się odsuneli w momencie problemów finansowych.... 

Za mną jest już na prawdę  wiele. 

- małżeństwo z alkoholikiem

-pochowanie ojca także alkoholika

- zaburzenia lękowe

- wypowiedzenie z pracy gdy zostałam sama z córką.

-izolacja od świata


Co mi sie udało

- córka ( skarb największy, swietna uczennica, nastolatka która pomimo wieku stara się rozumieć sytuacje i wieczny brak pieniędzy).

- świetna nowa praca. Cale zycie pracowałam w handlu a teraz mam prace w której moge się realizować . Pracuje w biurze, troche taka prawa ręka dyrektora ale także dorabiam w nim na umowie zlecenie sprzątając. 


Ale zostały mi długi komornicy, windykacje i problem z wyjściem tego.

Komornik zabiera mi umowe zlecenie oraz część z upowy o prace.

 Chce to spłacić lecz spłacam same odsetki. Studnia bez dna. W pewnym momencie mojego zycia bałam sie otworzyć drzwi, odebrać list zaburzenia lękowe doprowadziły mnie do fatalnych myśli lecz wizyta u psychiatry, rozmowy, tabletki postawiły mnie na nogi... 

Nie bójcie się takich wizyt, lekarz jak lekarz, pomoże postawić na nogi.

. Nie chce sie poddać ale jest coraz ciężej. Pracuje na umowe zlecenie, spędzam dodatkowe godziny w pracy wiedząc ze i tak te pieniądze przejmnie komornik. Ale musze płacić za głupote.

Szukam pomocy ludzi obcych, bo gdy zaczęły się problemy wszyscy do okola znikli...

Została mi wiara ze stanie się cud...

Prawie 40 lat a czuje się jakbym miała ze 100.  Wieczny stres wymęcza moje ciało i psychikę . Przez problemy nie potrafię być sobą, być dobrą mama, ułożyć sobie, życia. Jakby nie zaburzenia lękowe i ogromny stach to może stanełabym przed sądem walcząc z parabankami i przynajmniej nie placiłabym tych lichwiarskich prowizji. Przy 10 tyś kolejne 10 tyś prowizji .( i jest to pożyczka którą reklamuje dość znany aktor

Wiem że łatwo powiedzieć "nabrałaś to spłacaj" ale sìe zgubiłam.

Człowiek który zostaje sam, bez dochodów,  wsparcia, rodziny z małym dzieckiem i juz w tamtym momencie z długiem mieszkaniowym popełnia różne głupoty... I ja je popełniłam, tak sama wpakowałam się w to życiowe bagno. 

Jestem sama z córką, jedyną relację jaką mam to z komornikiem a moim marzeniem jest się go pozbyć i zacząć tak normalnie żyć dla córki żeby w koncu miała normalną mame.....

A tu potwierdzenie ze pracuje plus pracuje dodatkowo i nie uciekam od tego bo za własną glupote musze zapłacić 

Zbiórka została zweryfikowana przez pomagam.pl

na co przeznaczane są środki które zebrałam .


na dzień dzisiejszy ze zbìórki dostałam taką kwote 


Za to kwote oraz za swoję oszczędzanie udało mi się spłacić to:

A przede mną jeszcze to. A 80% tych kwot. To lichwiarskie prowizje, koszty sądowe i komornicze.

Komornika jest bardzo cieżko spłacić. Jego koszty oraz wysokie odsetki  25 % rosną błyskawicznie.


W celu potwierdzenia ze pracuje i zarabiam powyżej najniższej krajowej wklejam tu rozliczenie podatku za 2024r.

Oraz potwierdzenia zwrotu podatku dla osoby samotnie wychowującej dziecko króry bezpośrednio zostanie wysłany na konto komornika 

mała aktualizacja zeby nie było że pieniądze trafiają na inny cel niż opis zbiórki.

poniżej dodam numer rachunku na którym mam komornika oraz numer rachunku na który trafiaja pieniądze ze zbiórki.

Dodam jeszcze aktualne paski wynagrodzeń .  Na koncie mam kwote wolna od zajęcia która wynosi 3500zł i tyle do dyspozycji a reszta trafia do komornikapracuje, staram się nie poddać... nie opuściłam  ani jednego dnia w pracy żeby jak najszybciej stanąć na nogi i żyć na nowo. Odpoczać już psychicznie dziękuje za ogromną pomoc w wyjściu na prostą i odnalezieniu prawidłowej drogi w życiu.

Jeśli przeczytałaś/eś i dotarłeś do końca i masz ochote nam pomóc w drodzę di normalnego życia.  Możesz nam postawić kawe choć córka pije Inke :)

( to jest taka nasza świnka skarbonka na obóz dla córki, zeby troche odpoczeła ode mnie )

https://buycoffee.to/anka-emilka

Dzięjujemy ;)

Tak wyglądało moje życie...

Zaczyna być trochę spokojniej.

Część spraw wylądowała w sądzie rejonowym co dało naprawdę ogromne koszty.

Jedną udało się wygrać i uniknąc naprawde lichwiarskich kosztów i wylądowała w sądzie okręgowym.

Inne sprawy wylądowała w esądzie.

Za mną rozwód, oraz zezwolenie na odrzucenie spadku po moim ojcu alkoholiku w imieniu małoletniej córki. 

Takie moje życie ale Wierzę że będzie lepiej.....

Aktualne paski wynagrodzeń:

- umowa o prace - trafia na konto kwota 3500zł jest do mojej dyspozycji i za nią utrzymuje mieszkanie córkę i siebie

- umowa zlecenie trafia bezpośrednio do komornika.

jak już tylko uda mi się wyjść z długów .

To pierwsze na co odkładam to nowe łóżko dla córki a później nową kuchenkę wierzę że będzie tylko lepiej.....

Komornik w koncu zostanie złym wspomnieniem a ja będę w koncu mogla podnieść głowę do góry.

Aktualizacje


  • Ania Emilia - awatar

    Ania Emilia

    16.07.2025
    16.07.2025

    💔 Prawie się udało… 💔

    Czasem trudno w to uwierzyć, ale zostało mi już tylko 9 tysięcy kosztów komorniczych do spłaty.
    To wciąż dużo, ale w porównaniu z tym, od czego zaczynałam – to ogromny krok naprzód.

    Potem przyjdzie czas na rzeczy, które dla wielu są codziennością – a dla mnie wciąż marzeniem: łóżko, kuchenka, trochę farby, może nowe firanki... Od lat w mieszkaniu nie było nic robione, jakby czas się zatrzymał w miejscu razem z moim życiem.

    Ale ja się nie poddam.
    Nie chcę już być tą, na którą w pracy patrzy się z litością albo pogardą.
    Nie chcę słyszeć za plecami, że jestem „ta od długów”, „ofiara losu”, „lump”.
    Chcę być po prostu człowiekiem – takim jak inni.

    I mam jedno ciche marzenie…
    Że jak już z tego wszystkiego wyjdę – zabiorę córkę na zakupy.
    Niech choć raz poczuje się jak beztroska nastolatka, niech sobie zaszaleje, wybierze coś ładnego, bez liczenia każdej złotówki.

    I jeszcze jedno. Wiem, że muszę zadbać o siebie.
    Lęki, huśtawki nastrojów, depresja – znów coraz częściej mnie dopadają.
    Pójdę do psychiatry. Muszę. Bo chcę się w końcu naprawdę uśmiechnąć – nie tylko dla innych, ale też dla siebie.

    Dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną w tym czasie.
    To nie koniec walki, ale pierwszy raz od dawna czuję, że jestem blisko. 🕊️

    Skarbonka mojej Mai
    buycoffee.to/anka-emilka

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    16.07.2025
    16.07.2025

    Proszę bez wahania przeznaczać pieniądze ze zbiórki na pomoc psychologiczną dla siebie. To rzecz pierwszej potrzeby, czasem niezbędna. Przesyłam moc dobrych myśli

  • Iwona - awatar

    Iwona

    15.07.2025
    15.07.2025

    Jeśli jest ciężko,proszę popłakać, pokrzyczeć, wyrzucić z siebie ten stres. Jest Pani odważną, fantastyczną kobietą, która walczy o lepsze jutro i ono w końcu nadejdzie.

  • Klaudia - awatar

    Klaudia

    02.07.2025
    02.07.2025

    Trzymam za Was kciuki i wspieram co jakiś czas. Czekam na Pani wpisy o obecnej sytuacji, mam nadzieję, że w końcu nastanie spokój. Że wstanie Pani jako „wolny” człowiek i będzie żyła wraz z córką pełnią życia…. Dużo Wam jeszcze tego zostało…? Niech Pani założy zbiórkę na obóz dla córki - chętnie wpłacę… na kawę juz Was wysłałam🥰 Trzymam kciuki - nie jesteście same - naprawdę! - chodź ciężkie. To uwierzyć… Podziwiam Panią i pozdrawiam serdecznie !!!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    12.06.2025
    12.06.2025

    Pani córka jak kiedyś dorośnie i zrozumie jak ciężko było Pani wyjść z tak trudnej sytuacji to będzie dumna, że jej mama się nigdy nie poddała. Daje jej Pani przykład nadludzkiej siły. Proszę się nie poddawać

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    06.06.2025
    06.06.2025

    Spłać ich jak najszybciej 🙏 będzie dobrze ♥️ niech Bóg ma Was w opiece 😇

56 920 zł  z 57 300 zł (Cel)
Wpłaciło 1 327 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ania Emilia - awatar

Ania Emilia

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1 327

Katarzyna - awatar
Katarzyna
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
13
Iwona - awatar
Iwona
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij