Mama z dzieckiem, uśmiechnięte twarze w przytulnym ujęciu.

Lepsze jutroq

121 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciły 4 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Natalia Agata Głowacka - awatar

Natalia Agata Głowacka

Organizator zbiórki

 Więc może zacznę od poczatku

Jak się urodziłam moi rodzice biologiczni zrzekli się praw rodzicielskich. Miałam wtedy rok czasu. W raz z rodzeństwem trafiłam do domu dziecka gdzie nas rozdzielili. W wieku 6 lat zaadoptowali mnie rodzice adopcyjni którzy nie mogli mniec własnych dzieci. Rodzice zostali poinformowani że mogę nigdy nie mówić że biorą mnie na własną odpowiedzialność. Miałam problemy z mową. Miałam rok opóźnienia rozwoju. Silna wola rodziców sprawiła że zaczęłam mówić. Chodziłam do normalnej szkoły. Później poszłam do specjalnego ośrodka szkolno wychowawczego z Internatem. Edukację szkolną zakończyłam na szkołę zawodowej o kierunku kucharz małej gastronomii. 

W wieku 18 lat chciałam się usamodzielnić. Dostałam mieszkanie od miasta opłakanym w stanie. Stare budownictwo. Poznałam wtedy mojego pierwszego faceta. Zamieszkaliśmy ze sobą bardzo szybko. Musiałam szybko dorosnąć że względu na to że sama za 9 miesiący miałam przywitać na świecie swojego synka. Rodzinne szczęście długo nie trwało. Partner gdy dowiedział że jestem w ciąży zaczął nadużywać alkoholu,przemocy i nadużywał narkotyków. Bałam się o swoje zdrowie a przede wszystkim nie narodzonego synka.

Niestety nie mogłam wrócić do rodzinnego domu że względu na to że miałam długi około 40 tysięcy. Trafiłam do Domu Samotnej Matki. Niestety pobytu dobrze nie wspominam. Przemoc psychiczna ale dziecku niczego nie brakowało. Między czasie wraz z pomocą dyrektora ośrodka napisaliśmy wniosek o umorzenie długów. Trwało ponad do dwa lata ale się udało więc mogłam bez żadnych przeszkód wrócić do domu rodzinnego.

Zaczęłam chorować. Byłam na oddziale laryngologi i neurologii. Lekarze dlugo się zastanawiali co mi jest. Okazało się że mam problem z kręgosłupem z odcinkiem szyjnym. Nie długo zaczynam rehabilitacje. Cały czas jestem pod opieką neurologa i ortopedy. Między czasie gdy mój syn poszedł do przedszkola zaczął mniec problemy w zachowaniu. Zaczęłam go diagnozować. Jak się dało do chodziłam z synem prywatnie do lekarzy. Okazało się że syn ma afazje zaburzenia mowy i zachowania. Pod tym względem jesteśmy cały diagnozowani. Aktualnie czekamy na wyznaczenie daty na komisję lekarską o niepełnosprawności syna. Syn często choruje między innymi na przeziębienia. Czekamy też na wyznaczenie zabiegu usunięcia migdałów. Syn jest cały czas pod opieką neurologa, psychiatry i poradni psychologiczno-pedagogicznej. Syn ma przyznane alimenty z funduszu alimentacyjnego 700 zł. Syna jeszcze będę diagnozować pod kątem alergicznym.

Mieszkamy domu po rodzicach gdzie dom wymaga sporego remontu na którego mnie nie zdać. Najbardziej zależy mi na tym aby była bieżącą wodą i centralne ogrzewanie. 

Gmina niestety nie może pomóc. Liczę na dobre serce państwa. Będziemy bardzo wdzięczni o każdą 1

121 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciły 4 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Natalia Agata Głowacka - awatar

Natalia Agata Głowacka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 4

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Miłosz Bartosiewicz - awatar
Miłosz Bartosiewicz
20
Adas - awatar
Adas
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij