Monika Błaut
Milka już powoli staje na łapki jednak nadal trzeba podawać jej kroplówki i robić badania krwi.
Prosimy o pomoc.
Milka to 3 letnia suczka, jest bardzo żywiołowym i radosnym psem.
Teraz walczy o powrót do zdrowia. 21 sierpnia, godzina 18 - Milka jak zwykle wyszła na spacer.
Droga na której stała, ma ograniczenie prędkości do 20km/h. Widziałam tylko szybko pędzący samochód wprost na nią.
Nie zdążyła.
Sprawca wypadku odjechał, nie zatrzymał się nawet, by sprawdzić co przejechał. Szybka reakcja z naszej strony.
Milka niezwłocznie trafiła do weterynarza, który mógł jej pomóc. Piszczała, wyła z bólu. Usg, narkoza, rentgen i usłyszeliśmy co musimy zrobić, by uratować jej życie.
Jak zwykle główną rolę odgrywają pieniądze. 2000zł, by Milka mogła przeżyć. Nasz pies musi przejść operację, która uratuje jej życie.
Odłamki kości stanowią ogromne ryzyko krwotoku wewnętrznego. Miednica połamana w drobny mak, tylna łapa jest nie do uratowania, trzeba ją amputować.
Potrzebne są leki i rehabilitacja, jednak nasz główny cel to operacja, która pozwoli jej przeżyć.
Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie dla Milki.
Milka już powoli staje na łapki jednak nadal trzeba podawać jej kroplówki i robić badania krwi.
Prosimy o pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!