Zbiórka Kot Miau - zapalenie otrzewnej - miniaturka zdjęcia

Kot Miau - zapalenie otrzewnej Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Kot Miau - zapalenie otrzewnej - zdjęcie główne

Kot Miau - zapalenie otrzewnej

1 873 zł  z 4 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Paula Karpowicz - awatar

Paula Karpowicz

Organizator zbiórki

Cześć, jestem Miau. Mam 17 tygodni. 

Zostałam przygarnięta ze wsi. Że strasznej, zimnej stodoły, w której hulał tylko wiatr. Stara kępka siana była moim łóżeczkiem o ile można tak to nazwać. O własnej miseczce mogłam tylko pomarzyć... Z jedzeniem też było ciężko. Mama przynosiła już go coraz mniej.. 

Pewnego dnia ktoś zakiciał przed moją zimną stodołą. Ku moim oczom ukazała się miseczka z jedzonkiem. Wyskoczyłam jak oparzona razem ze swoim rodzeństwem. Nie jadłam, hapałam całymi kawałkami tą karmę jaką była w misce. W misce, rozumiesz? 🌼 Nie uwierzysz jakie to było moje szczęście. Jeść z miseczki ... Nagle, poczułam jakiś dziwny dotyk na sobie i wylądowałam w dziwnej skrzyni z otworami wyścieloną cieplutkim kocykiem. To człowiek, mój Pan, który złapał mnie, włożył do kontenera i ... Zawiózł mnie do domu. Do mojego domu ❤️

Cieszyłam się, bo dostałam dom, w którym było ciepło i przytulnie. Miałam co jeść. Miałam swoje łóżeczko, miseczkę, misia do przytulenia i dwa małe brzdące, które zakochały się we mnie od razu jak tylko zostałam przywieziona do domu. 

Niestety moje szczęście długo nie potrwało... :( chwilę później zachorowałam. Z dnia na dzień wyglądałam coraz gorzej. Nie miałam apetytu, byłam osowiała, ciągle spałam, ledwo chodziłam. Pojechałam do lekarza a tam..? Diagnoza -  zakaźne zapalenie otrzewnej. Moi ludzie szukali pomocy wszędzie gdzie się dało, żeby mnie uratować. 

Dla tych którzy nie wiedzą - zakaźne zapalenie otrzewnej jest to choroba wywoływana jest przez koronawirus i nieleczona może szybko doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Choć są dostępne leki wspierające przeżywalność przy wystąpieniu tej choroby u kota, to rokowania w dużej mierze zależą od tego, jak wcześnie choroba zostanie wykryta oraz od ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia. Nadal obserwuje się wysoką śmiertelność – ze względu na gwałtowny przebieg infekcji. 


W moim przypadku stosunkowo szybko została odkryta, więc mam bardzo duże szanse ! 


Oklapnęły mi uszka, zrobiłam się brzydka.

Tu już robiłam pod siebie, nie dałam rady ani dojść do kuwety ani wyjść ze swojego domku.. :( 

I nagłe mocne pogorszenie... 

Ale ! Trafiliśmy na dobrą lekarkę. Dostaję lek - działa, pomaga ! Ale jest bardzo drogi... :( moi ludzie wydali już na mnie ponad 2 tys. zanim trafiono dobrze w diagnozę. Proszę, pomóżcie mi wrócić do życia i być szczęśliwą. Brzdące Małe przychodzą do mnie, mówią żeby walczyła, żebym jadła i zdobywała siły. A ja mimo chęci nie dam rady, nie dam rady jeść. A co zjem na siłę, żeby dla nich wyzdrowieć to dostaje biegunki 😔 jest mi wstyd, że dostałam domek a nie umiem nacieszyć tych małych ludzi którzy ciągle czekają żeby się ze mną pobawić. Przychodzą opowiadają, że zaraz święta mają być, że chcą spędzić ze mną pierwszą gwiazdkę. Że muszę wyzdrowieć, że chcą żebym rozrabiała z nimi, ściągała bombki z choinki, właziła na choinkę, ciągała wstążeczki zaczepione na prezentach, że Św. Mikołaj i dla mnie przyniesie prezent. A ja nie wiem o czym te Małe Brzdące mówią. Jak dożyje to będą to moje pierwsze Święta. Proszę... Pomóż mi.. pomóż mi wyzdrowieć, przetrwać ta brzydka chorobę i mieć wspaniały dom. Dom pełen miłości, ciepłą, troski... Proszę, pomóż ... 

Obecnie jestem na 5 dniu leczenia. Moi ludzie nadal o mnie walczą, bo mnie kochają <3 

Dołączam kilka moich wyników badań ... proszę pomóż mi ... 

Bardzo proszę o pomoc w przeżyciu i spełnieniu marzenia o ciepłym, kochającym domku ... 


Pozdrawiam, Miau

Aktualizacje


  • Paula Karpowicz - awatar

    Paula Karpowicz

    05.01.2025
    05.01.2025

    05.01.2025
    Skończyliśmy już druga buteleczkę leku. Więc koniec na chwilę obecną z zastrzykami 💉💉
    Decyzja - przechodzimy na tabletki 💊
    Zobaczymy jak Miau będzie sobie z nimi radzić i czy organizm je zaakceptuje.
    Sterydy zostały już odstawione i uszka zaczęły stawać już do góry.
    Wygraliśmy też walkę z lambriami 💪
    Jakiś wirus znowu zaatakował oczko 😢
    Jeszcze dużo walki przed nami ale wierzymy że się uda.
    Bardzo prosimy o pomoc. Liczy się każdy grosz za który będziemy wdzięczni ❤️❤️❤️❤️

    Zdjęcie aktualizacji 157 279

1 873 zł  z 4 000 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Paula Karpowicz - awatar

Paula Karpowicz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 15

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Bazarek-Antoś pomaga - awatar
Bazarek-Antoś pomaga
1 430
Agata - awatar
Agata
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Beata - awatar
Beata
20
Ola Karpowicz - awatar
Ola Karpowicz
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij