Pomagamy dziewczynom ze Lwowa

Nie mogliśmy podjąć innej decyzji ! 

Postanowiliśmy przyjąć pod nasz dach rodziny z Ukrainy ! 

W sumie to 5 osób - 2 matki wraz z córkami wieku 4, 8, i 16 lat Osoby zostały odebrane z miejscowości Dołhobyczów z granicy, na której spędziły kilkanaście godzin. Wszystko co kochały i ich normalne życie zostały w Ukrainie. Do nas dotarły z podręcznymi plecaczkami z kilkoma osobistymi przedmiotami. Mężowie kobiet pełnią służbę w wojskach terytorialnych i podczas każdej rozmowy obiecują, że niedługo będzie po wszystkim. Nie wiem co oznacza „niedługo” , ale wiemy, że życie może pisać różne scenariusze. Dokonaliśmy już zakupu łóżek i pościeli oraz jedzenia na najbliższe dni. Dzięki szybkiej organizacji, wszystkie dziewczyny mają już ubrania i podstawowe przybory. 

Część z Was pyta jak może pomóc i czego potrzebujemy. Mamy już dużo ubrań, zabawek, słodyczy, ubrań.Na ten moment potrzebna jest pomoc na bieżące potrzeby, opłaty oraz namiastkę normalności dla dzieci. Dlatego zdecydowaliśmy, że najlepszym wsparciem będzie wsparcie pieniężne. W Polsce codzienne życie podrożało.Ważna jest więc pomoc w każdej kwocie, bo godna egzystencja w obcym kraju to jeden z najważniejszych elementów dochodzenia do normalności.

Jeśli, ktoś miałby chęć i możliwość wsparcia 2 dorosłych kobiet, nastolatki i 2 kilkuletnich dziewczynek - chętnie przyjmiemy pomoc w każdej kwocie. Nawet drobne wpłaty są w stanie sprawić, że razem pokryjemy Ich pobyt w Polsce tak długo jak to będzie konieczne. 

Jestem pewna, że dobro wraca Wierzę, że razem możemy więcej ! 

Pomożecie??