
Zima idzie...
Chłodne noce już nadeszły, a u nas rozpoczęło się zbieranie funduszy na eko groszek.
Wszyscy, którzy nas znają, wiedzą, że 95% psów mieszka u nas w ogrzewanym budynku i zapewnienie dla nich dobrych warunków, to dla nas priorytet. Dzięki wsparciu wspaniałych sponsorów, udało się ocieplić część budynku, co znacznie poprawiło komfort zwierząt.
U nas żaden pies czy kot nie jest numerem w ewidencji, ale ma imię, jest znany zarówno jego charakter jak i ewentualne problemy zdrowotne, ma zapewnioną opiekę weterynaryjną oraz chłodne miejsce latem i ciepłe zimą.

Dla naszych psów mamy 1ha terenu, na który wychodzą codziennie pobiegać. Każdy pies – nie ma, że któryś zostanie pominięty, czy nie zdążymy.
Schronisko prowadzimy od 2009 roku, większość zwierzaków, które nie znalazły domów, jest już w podeszłym wieku – wychodzą zmiany zwyrodnieniowe, problemy z układem pokarmowym itp. Leki oraz odpowiednia karma to ogromne, comiesięczne wydatki. Dodatkowe koszty, które praktycznie wyczerpują nasz budżet to wynagrodzenia pracowników.

Do ogrzania mamy powierzchnię ponad 1400 m2. Nikt nie sypie eko groszku jak leci. Staramy się robić to jak najbardziej ekonomicznie i rozsądnie. Piec co roku jest regulowany, jak najdłużej grzejemy tylko nocami, utrzymujemy temperaturę 19/20c staramy się rozsądnie, gospodarować eko groszkiem, żeby starczył na jak najdłużej.

Tona dobrego, wysokokalorycznego eko groszku, to ok 1700zł. A u nas w zimę schodzą nawet 3 tony tygodniowo. Zapas na 9 tygodni to ok. 15 000 zł.
Pod opieką Fundacji mamy prawie 80 psów oraz 14 kotów (w tym koty z białaczką). Marzymy, żeby zimne dni i noce mogły przebywać w cieple i spać spokojnie.
Tylko dzięki Wam możemy to zrobić!!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!