Pomóż mi uratować 5 bezbronnych kociąt! 🐾💔
Na jednym z ogródków działkowych, pośród chaszczy i starych altanek, przyszło na świat pięć maleńkich istnień. Ich matka — dzika kotka, która całe życie spędziła walcząc o przetrwanie — została właśnie wykastrowana, by nie musiała już rodzić w cierpieniu. Jej dzieci zostały same… A ja nie mogłam przejść obok nich obojętnie.
Zabrałam je z miejsca, gdzie czyhały na nie choroby, zimno i głód. Teraz są bezpieczne — ale to dopiero początek walki o ich przyszłość.
Potrzebuje Waszej pomocy, by zapewnić im:
🍼 Jedzenie — kocięta rosną, a ich apetyt rośnie razem z nimi.
🧴 Żwirek i środki higieniczne — by mogły żyć w czystości i komforcie.
👩⚕️ Opiekę weterynaryjną — odrobaczenia, szczepienia i leczenie ewentualnych problemów zdrowotnych.
Każda złotówka to dla mnie ogromne wsparcie. Każdy gest dobrej woli przybliża mnie do tego, by te maluchy mogły znaleźć kochające domy i zapomnieć o trudnym początku życia.
Nie uratujemy wszystkich kotów świata… ale dla tych pięciu możemy być całym światem. 🖤
Pomóż mi dać im szansę na lepsze życie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!