Pomocy! Bez Was nie damy rady!
Ehh.. nigdy nie może być dobrze. Zawsze czegoś brak...zawsze problemy, upadki...ZAWSZE! Ale też zawsze walczymy do końca. O wszystko! Póki sił nie braknie.... A dziś niestety zabrakło...po zobaczeniu pustego konta. Po wirusie panującym u kociaków. Po dowiedzeniu się, że nie ma środków na ich leczenie... na lek, który jest bardzo drogi a kociaków jest wiele.. na leczenie innych tymczasów. Nie ma nic a wizyty u wetów umówione. Nie mamy nic prócz stada chorych kotów.
Teraz każda godzina to stres dla nas...i nasuwające się myśli.. Czy podołamy? Tak bardzo się boję, że zbiórka nie ruszy, że zostawicie nas samych. Wtedy nie damy rady. Nie da się pomagać bez funduszy, nie da się leczyć bez tego. Nie da się funkcjonować, a my musimy! ..dla NICH! Te koty zasłużyły na lepsze życie i takie też im obiecałysmy. Ale co jeśli konto jest puste? Cała praca legnie w gruzach? Prosimy o pomoc, czekają koty..weterynarz. Jesteście naszą nadzieją, naszym małym słoneczkiem, które potrafi rozpogodzić nawet najgorszy dzień. Walczymy do końca! Ale czy się uda..? To zależy już tylko od Was!!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!