Było ich dwóch... było.. Po tygodniu ciężkiej walki o życie, poddał się Czosnek..
JEGO malutkie wątłe i schorowane ciało poddało się..
Czosnek nie żyje… Wszelka możliwa diagnostyka morfologie, USG, RTG płuc nie pozostawiało złudzeń, nie poprawia się mimo baterii leków… Potwornie wychudzony, zapalenie płuc, robaczyca (4 rodzaje pasożytów, giargie, płucniaki, nicienie), tego było za dużo.... Centuś walczy, leki kolejne badania, testy...
KOSZTY RATTOWANIA OBU MALUCHÓW JUŻ SIĘGAJĄ 3 000ZŁ... a to nie koniec... Stąd prośba o pomoc w opłaceniu tego rachunku...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marzena
Zdrowiej szybciutko maluszku.