Leczenie zwierząt.

Jesteśmy wolontariuszami Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Człuchowie. Zwracamy się z próbą o pomoc w zebraniu środków na leczenie kotów znajdujących się pod nasza opieką.

Strike jest pięknym dorodnym kocurem,który stracił tylną łapę najprawdopodobniej po tym,jak złapał się we wnyki. Musiał chodzić z prawie odcięta łapa kilka dni,ponieważ kiedy do nas trafił,poza ogromnym smrodem, a łapie zdążyły już się zalegnac larwy.

Łapka została odjęta,kota teraz czeka leczenie oraz rehabilitacja. Następnie mamy nadzieję znaleźć mu kochający dom.

Nasza kolejna podopieczna z zeszłego tygodnia jest Felisia, która jest ok 3-4 miesieczną kotka. Trafiła do nas z centrum miasta. Jest fantastyczna, mizialska. Ale ma ogromną przepuklinę pępkowa,która trzeba jak najszybciej zoperować,ponieważ wypukla jej się w nią jelito.

I nasza najnowsza ( dosłownie) gwiazda to Prezeska,która ma bardzo trudny do wyleczenia koci katar. Najprawdopodobniej dopadła ja jakąś lekooporna bakteria. Pomimo łzawiących oczu oraz cieknacego kataru, jest bardzo zaborcza wobec swoich tymczasowych człowieków i nie opuszcza kolanek :)