Z ogromnym bólem serca proszę o pomoc. Moja ukochana celica 7 TS– uległa niemal całkowitemu zniszczeniu w wyniku pożaru, który wybuchł w garażu mechanika, gdzie przebywała na rutynowym serwisie. To nie był tylko samochód – to pasja, marzenie i efekt wielu lat pracy oraz wyrzeczeń. Celica była ze mną w najważniejszych momentach życia, dawała wolność, radość z jazdy i była prawdziwym oczkiem w głowie. Niestety, pożar strawił niemal wszystko. Auto nie nadaje się do jazdy. Ubezpieczenie nie pokrywa strat w pełni, a sprawa odpowiedzialności jest skomplikowana i może ciągnąć się miesiącami. Zbieram środki na zakup nowej Celiki, by móc znów cieszyć się tym, co kocham. Każda złotówka przybliża mnie do celu. Jeśli możesz – udostępnij, dorzuć się lub po prostu okaż wsparcie. Będę niesamowicie wdzięczny za każdą pomoc. Z serca dziękuję
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Arletta
Wiem jaki to ból. Mój mąż miał kilka lat temu poważny wypadek i stracił swoją ukochaną Preludę. Ledwo przeżył. Stracił cały "swój świat". Wielu ludzi nie potrafi zrozumieć, że motoryzacja może być dla kogoś taką radością życia. Nie poddaliśmy się. 7 lat zajęło nam stworzenie nowego projektu.... ale jest i to o wiele ciekawsza niż poprzednia. Tak więc głowa do góry i działaj. Powodzenia 😊 Ps. Polecam Celicę 5 gena tym razem 😉😛
Artur Wiktorowicz
Chłopaku, sam mam Celicę V, moje motoryzacyjne serce by mi pękło chyba bo takim zdarzeniu. Zbieraj hajs i kontynuuj motoryzacyjną pasję!
Dorota
Trzymam kciuki za kolejną VII...