Mam na imię Justyna.Chcąc się usamodzielnić finansowo, udało mi się otworzyć sklepik szkolny.W przeddzień otwarcia mojej działalności w nocy, wybuchł pożar ...niszcząc dosłownie wszystko na co ciężko zbierałam pieniądze.Z dymem poszło wszystko, łącznie z moimi marzeniami i ciężką pracą.Na obecną chwilę straciłam miejsce pracy. Konieczne są pieniądze na remont sklepiku, kupno mebli,aby zacząć wszystko znów od nowa.Bardzo proszę o pomoc w wsparciu małej lokalnej firmy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!