Hej, zbieramy na leczenie Odyny. Właściwie odkąd do mnie trafiła to co chwilę jej coś dolegało. Najpierw prawie jej pękły gałki oczne od kociego kataru, potem miała zapalenie płuc i trzeba było robić jej inhalacje. Następnie przeszła bezobjawowo toksoplazmoze. A teraz co gorsza parę dni temu miała drugi atak padaczki.
w pierwszej kolejności zbieram na wizytę u neurologa, który zleci kolejne badania, prawdopodobnie:
- badania krwi
- kardiologa
- USG
- rezonans
Podejrzewamy, że to padaczka idiopatyczna, ale żeby to potwierdzić musimy zrobić badania. Bez tego nie można dobrać leczenia, a bez leków napady padaczki będą się powtarzać
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!