Pomóż mi wrócić do życia – zbiórka na lek i rehabilitację
Mam na imię Viola. Choruję na ciężką postać ZZSK (zesztywniającego zapalenia stawów kręgosłupa), fibromialgię i prawdopodobnie MCAS – zespół aktywacji komórek tucznych, który powoduje silne reakcje alergiczne. Codziennie zmagam się z bólem, sztywnością, stanem zapalnym i ogromnym zmęczeniem. Z powodu licznych alergii – m.in. na powszechnie stosowany składnik leków biologicznych (polisorbat), a także na substancje chemiczne obecne nawet w maseczkach chirurgicznych, kosmetykach i tamponach – moje leczenie jest wyjątkowo trudne.
Mój organizm odrzuca większość dostępnych terapii, choć wiadomo, że leki biologiczne są dla mnie jak tlen – dają szansę na funkcjonowanie. Niestety, jedyny lek, który był skuteczny i bezpieczny (Certolizumab), został mi odebrany w ramach programu lekowego. Od tamtej pory szukamy alternatywy – bezskutecznie. Przez opóźnienia i biurokrację mój stan się pogorszył. Każdy dzień bez leczenia to krok w stronę nieodwracalnych zmian w stawach i narządach.
Obecnie utrzymuję się z minimalnych środków. Samotnie wychowuję syna, który sam zmaga się z problemami zdrowotnymi. Nie jestem zdolna do wykonywania rzetelnie pracy etatowej – codziennie muszę leżeć, by przetrwać ból. Mimo to nie przestaję działać – od lat wspieram innych pacjentów jako prezes stowarzyszenia walcząc o dostęp do leczenia i prawa chorych. Dziś to ja potrzebuję Waszej pomocy.
Środki ze zbiórki zostaną przeznaczone na:
zakup leku biologicznego refundowanego ale mimo to, odmawianego, który mógłby być szansą na remisję,
rehabilitację neurologiczną i reumatologiczną,
dojazdy do lekarzy, badania i suplementację, które są konieczne przy moim stanie,
leki wspomagające, których nie obejmuje refundacja.
Nie mam luksusu czekania. Mój czas to ból i niepewność.
Jeśli możesz – wesprzyj mnie wpłatą, udostępnij zbiórkę, przekaż dalej. Każda pomoc przybliża mnie do tego, by wstać z łóżka bez łez, by być mamą, która może pójść z dzieckiem na spacer, i by dalej wspierać innych – już nie tylko z pozycji pacjentki, ale osoby, która przetrwała.
Jeśli nie możesz albo nie chcesz wspierać mnie finansowo – rozumiem to całkowicie.
Ale proszę Cię, rozejrzyj się wokół siebie. Może ktoś obok Ciebie właśnie potrzebuje pomocy.
Podaj zupę osobie, która od dawna jest sama.
Kup komuś kawę w chłodny dzień.
Uśmiechnij się do kogoś, kto wygląda na przybitego.
Zadzwoń do znajomego, który zamilkł – może właśnie czeka na znak, że nie jest sam.
Dobro ma wiele form.
I zawsze wraca.
Dziękuję Ci za to, że przeczytałeś/przeczytałaś moją historię. To już naprawdę wiele.
Fundusze, których nie wykorzystam na leczenie i rehabilitację, przekażę dalej – osobom, które znajdą się w podobnej potrzebie. Wierzę w solidarność i krążenie dobra – dziś proszę o pomoc, jutro ja pomogę komuś innemu.
Z całego serca dziękuję za każdą złotówkę i każde dobre słowo.
Viola Zajk
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Magdalena Mendycka
Viola zdrówka życzę!
Marta
Życzę Ci Viola mnóstwa cierpliwości i wytrwałości w tej nierównej walce. Nie znasz mnie, ale doskonale Cię rozumiem, bo choruję podobnie, na to samo. ZZSK osiowe i obwodowe oraz Fibromialgia raz inne współistniejące choroby, odebrały mi wiele z życia. Wierzysz tak jak ja, że dobro powraca. Dałaś już z siebie tyle dobrego dla innych. Pozwól sobie na to, aby to dobro wrociło teraz, kiedy go bardzo potrzebujesz i życzę Ci żeby przyszło jak najszybciej. Nie poddawaj się i teraz Ty daj sobie pomóc tak po ludzku i bez żadnych wyrzutów sumienia. A to tylko pieniądze, które zawsze się znajdą, jak są naprawdę potrzebne na ważne cele. U mnie to się zawsze sprawdza i u Ciebie też tak będzie, albo już jest. Trzymajmy się Razem, Marta
Anonimowy Darczyńca
Życzę najszybszego powrotu do zdrowia i dużo sił