Witam
Jestem dekarzem, przedsiębiocą,mężem,ojcem w zeszłym roku miałem wypadek przez który nie pracowałem pół roku co doprowadziło mnie na skraj bankructwa. Teraz staram się funkcjonować ale ciągle dostaje wezwania do zapłaty. Firmę prowadzę już 5 lat nie poddam się tak łatwo wiedząc ile pracy włożyłem w jej rozwinięcie dzięki temu moja żona ja i dwoje dzieci dawaliśmy radę ale ja powoli już nie. Wpadłem w depresję i nałóg z którego wychodzę. Proszę o pomoc bo sam sobie nie poradzę ciężko wytłumaczyć synkowi czemu tata nie kupi mu zabawki i wzrok curcia kiedy nie kupiłem lali to łamie serce nawet największego twardziela proszę o pomoc. Pieniądze są mi potrzebne tylko i wyłącznie do spłacenia należności ZUS, podatki i inne zobowiązania z góry dziękuję za pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!