Naszym domem -pustostan remont

Witam serdecznie Jak widać w opisie zbieram na remont pustostanu który zamieszkuje wraz z trójką małoletnich dzieci. Wychowuje ich sama nie mam kontaktu z rodziną oprócz przelewów bankowych które robię miesięcznie na kwotę 600 zł za to że mogę spać w tym pustostanie. Jest to domek w zasadzie stary dom z cegły który należy do mojej mamy jej partnera. Wcześniej było mówione że pomogą mi zrobić remont i doprowadzą ze mną te mieszkanie do możliwości zamieszkania i chociażby jakichkolwiek warunków. Na dzień dzisiejszy nie mam od nich żadnej pomocy jestem bez kuchni bez bieżącej wody nie ma podłączenia jest tylko jedna rura z której ewentualnie leci tylko i wyłącznie zimna woda. W łazience też nie mam podłączenia wody kompletnie jak i brak wanny i prysznica radzimy sobie z miską i wodą którą oczywiście przygotujemy na jednym takim palniku jak bierze się zazwyczaj gdzieś na jakieś biwaki albo coś. Mamy dziurawy dach pierwsze piętro nie ma podłóg tylko i wyłącznie w niektórych miejscach są położone pojedyncze deski. Co również wiąże się z tym że nie mamy sufitów sama do tej pory postawiłam jedną ściankę z palet drewnianych aby jedno pomieszczenie móc sobie zamknąć żeby było nam ciepło dlatego że od cegły niestety ale ciągnie. I zamiast sufitu podwiesiłam plandekę żeby nam ciepło nie uciekało do góry bo podczas zimy i na samym początku jeszcze tego nie było i paliłam to całe ciepło nam uciekało i mogłam palić cały czas a i tak nic to nie dawało. Niestety na dzień dzisiejszy nie stać mnie by zrobić jakiś remont i to jeszcze w dodatku sama aby móc moim dzieciom zapewnić jakikolwiek byt a robię co mogę bo są dla mnie najważniejsze na całym świecie. Jak mówiłam moja rodzina tylko i wyłącznie pisze do mnie w kwestii finansowej aby się rozliczyć za pobyt mój i dzieci tutaj gdzie nie ma kompletnie warunków i dla mnie to jest w ogóle śmieszne ale w innym wypadku po prostu wyrzucą mnie na próg bo nie interesuje ich to co będzie ze mną i z dziećmi. Możliwość pomocy ale nie chcą tego robić a ja nie będę ich błagać o To skoro wiem że i tak będą mieli to głęboko w czterech literach. Zbieram taką kwotę ponieważ chcę nawet z najtańszych materiałów zrobić cokolwiek żeby moje dzieci mogły poczuć się chociaż trochę jak w normalnym domu mieć jakiekolwiek warunki chociażby mieć ciepło jak w innym domu ,móc zjeść ciepły obiad wykąpać się nawet pod prysznicem w bieżącej wodzie a nie w misce. Zapewnić im jakiekolwiek warunki i pokazać im że ich mama jest silna i daje radę mimo wszystko nawet sama bo kocha ich najbardziej. Jeżeli ktoś byłby chętny wesprzeć zbiórkę nawet tą złotówką Dla mnie to jest tak dużo to jest jeden krok to spełnienia mojego celu a jednocześnie marzenia. Chciałabym po prostu móc udowodnić swoim skarbom że mama zrobi dla nich wszystko nawet jeśli ma być sama Bo najważniejsze w życiu jest rodzina i to żeby siebie nie zostawiać a ja ich nie zostawię nigdy nawet w takiej sytuacji choćbym miała nie spać po nocach i harować jak wół aby zapewnić im byt ja to zrobię bo mają tylko i wyłącznie mnie a ja ich. Na końcu chciałabym podziękować dla osób które jednak będą chciały pomóc i dołożą jakąś cegiełkę do spełnienia tego co napisałam wyżej dziękuję bardzo