Witam wszystkich i przepraszam za zamieszczenie tego postu tutaj zdaje sobie sprawę ze są osoby dużo bardziej pokrzywdzone niż ja, ale jest to strona dla osób poszukujących pomocy dlatego też zamieszczam ten post ponieważ ciężko mi sam sobie z tym poradzić może znajdzie się wyrozumiała osoba która postara się mnie zrozumieć lub sama była w podobnej sytuacji i wie jak to jest gdy nie jest kolorowo ;p
Może zacznę od tego skąd się wzięły te problemy niestety straciłem prace z dnia na dzień a łącząc ze studiami nie mogę brać co popadnie bo koniec końców ani tego ani tego nie będę miał przez brak pracy zrobiły mi się spore zaległości z czynszem za mieszkanie, za szkołę i życie ponieważ musiałem pożyczać by mieć co jeść :( obecnie znalazłem prace ale pierwsza wyplata 20.02 dlatego tez szukam pomocy na wyjście z tego dołka a nie go jeszcze bardziej pogłębiać ciężko to oceniać po pisaniu ale dobry kumaty ze mnie chłopak który stara się to wszystko ogarnąć nie tracąc pogody ducha może to głupie ale wierze że znajdzie się dobra duszyczka która wie jak to jest gdy gaśnie słońce a której obecnie mocno świeci i jest w stanie pomóc byłbym bardzo wdzięczny i nie zmarnuje szansy ;)
pozdrawiam wszystkich i niech los mi sprzyja jak i wam (wysokie pięć)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!