Fundacja Potrzebującym w Płocku tym razem wspiera 24 letnią Arletę, studentkę Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Po kilkunastu latach życia w ciągłym bólu i przewlekłym przemęczeniu pomimo ignorowania, lekceważenia przez lekarzy ta młoda kobieta walcząc o siebie, o możliwość powrotu na studia oraz do ukochanego sportu i tańca usłyszała diagnozę EDS. Poniżej słowa kierowane bezpośrednio od tej dzielnej i silnej dziewczyny.
"Hej, jestem Arleta i podzielę się z Wami moim doświadczeniem z chorobą, w której czuję się jak więzień mojego oprawcy. Zespół Ehlersa - Danlosa to choroba genetyczna, której nie da się wyleczyć i która będzie mnie niszczyła do końca życia. Atakuje moją tkankę łączną, jednocześnie odbierając mi krok po kroku to co kocham. Moi oprawcy (tak nazywam zespół Ehlersa - Danlosa) sprawiają iż czuje, że umieram za życia.
Czym jest tkanka łączna …- łączy ona wszystkie inne tkanki, chroni wrażliwe fragmenty organizmu i stabilizuje narządy. Jest w całym organizmie dlatego też cały organizm cierpi. Ehlers- Danlos ma już moją tarczyce i wręczył mi hashimoto, dopadł jelita i dał mi sibo oraz jelito drażliwe, obdarowana zostałam też tężyczką której ataki mam prawie codziennie, do tego kręgosłup w rozsypce i wypadające stawy. Ostatnią moją diagnozą, która aktualnie jest wisienką na torcie jest - dysautonomia - moje naczynia krwionośne nie potrafią prawidłowo współpracować i moje serce musi za nie nadrabiać co skutkuje ogromnym cierpieniem, zmęczeniem, nudnościami, bólami, zawrotami głowy, stanem przed omdleniowym itp.
Codziennie żyje z bólem, który czasem staje się kompletnie nieznośny. Nigdy się nie wysypiam i pewnie nigdy tego nie doświadczę. Codziennie zmagam się z masą dolegliwości, z przewlekłym zmęczeniem, brakiem koncentracji, codziennie cos boli a czasem całe ciało. Zawsze chciałam żyć na 100% i zdobyć świat, ale moje własne ciało to moje więzienie, które trzyma mnie w miejscu zadając ból. Nie jestem w stanie tego wyleczyć, nie ma na to leku. Mogę tylko walczyć przez CAŁE ŻYCIE z objawami. Moja choroba skazuje mnie na dożywotnią rehabilitację, wizyty u lekarzy, fizjoterapeutów, ogrom badań, leków, suplementów, odpowiedniej diety, sprzętu, leczenia ortodontycznego gdyż stawy skroniowo żuchwowe też „siadają”. Opiekę specjalistów, którzy znają się na mojej chorobie, a których jest bardzo mało w kraju. Jestem zdeterminowana by poradzić sobie z chorobą jak najbardziej mogę, jednak potrzebuje pomocy, abym mogła walczyć. Niestety cały proces jest i będzie kosztowny, zawsze chciałam pomagać, stąd tez wybór studiów - psychologia, mam nadzieje że choroba pozwoli mi je ukończyć. Jednak teraz sama potrzebuje pomocy, dlatego PROSZĘ WAS O WSPARCIE. Będę wdzięczna za każdą pomoc."
Mieliśmy okazję porozmawiać z Arletą i ze swojej strony zapewniamy, że pomimo młodego wieku nie może w chwili obecnej wrócić do pracy z dwóch powodów, pierwszy to tzw. rzut choroby, drugi to czas którego większość pochłania rehabilitacja oraz profilaktyka.
Konieczność ciągłych dojazdów ogranicza rodzicom możliwość podjęcia dodatkowych prac zarobkowych, a niestety miesięczny koszt to wydatki rzędu od 4 000 do 5 000 tysięcy.
Dodatkowo z uwagi na nietolerancje i problemy gastroenterologiczne powinna mieć zapewnioną odpowiednią dietę, a także troszczyć się o swoje zdrowie psychiczne, ponieważ samo nastawienie do walki z chorobą i dobry stan umysłu chorego stanowią ważny czynnik by wygrać tę walkę.
Ponownie liczymy na wsparcie z Państwa strony.
Z góry podziękowania składa Arleta wraz z rodzicami.
W załączeniu wycinek z uzyskanej diagnozy
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: