Zbiórka Ratujmy Ediego - walka z FCov - miniaturka zdjęcia

Ratujmy Ediego - walka z FCov Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Ratujmy Ediego - walka z FCov - zdjęcie główne

Ratujmy Ediego - walka z FCov

5 230 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 96 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ola Beresińska - awatar

Ola Beresińska

Organizator zbiórki

SŁOWEM WSTĘPU...

Ciężko się zaczyna pisać coś, gdy chciałoby się nigdy nie musieć tego robić... Ale to będzie historia naszego przyjaciela, którego właśnie dopadła zaraza - koci koronawirus, FIP. W dobie światowej pandemii koronawirusa brzmi jak ironia losu, nieprawdaż... Może ktoś z Was czytających pomyślał w tym momencie „ale jak to koci, to chodzi o kota?”. Tak, o kota. Nie tylko przyjaciela, a futrzastego członka naszej rodziny. To właśnie on, dostojny, pluszowy, szary kocur. Trochę wycofany, trochę waleczny, trochę wariat maltretujący pluszowe wiewióry, wrażliwy, kochany.... Ale to najlepszy towarzysz życia, jakiego człowiek moze sobie wyobrazić. Ciągle za Tobą, ciągle obok, wszędzie wsadza swój ciekawski, plastikowy nos... Edward, Edi, Edek, Eduś, lat 6. I to o jego życie i zdrowie chcemy teraz zawalczyć. Przeczytaj więc...

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO.

Zaniepokoiło mnie, że nagle urósł mu brzuch. A przecież wydawało mi się, że właśnie coś za mało je, chociaż Mariusz uważał, że go przekarmiam. Może „zakłaczył się” pomyślałam... Wyglądał przecież na zdrowego, chociaż faktycznie znowu jakby był trochę osowiały, nie zaczepiał nas do zabawy... Ale od prawie pół roku mamy w domu prawdziwą rewolucję życiową i niełatwy to był czas dla nas wszystkich, a zwłaszcza dla wrażliwego sierściucha... Tyle że bobas okazał się jednak całkowicie nieszkodliwy dla Kota, a pańcia dopieszczała jak zawsze, ludzka starsza siostra dogadzała jak zawsze, pańcio też był nadal spoko i Edi się wyluzował :). Zapowiadał się sielankowy, nasz szczęśliwy czas...

Podczas kontrolnego USG lekarz wyraźnie pobladł. Diagnoza – ogromna ilość płynu w brzuchu i w opłucnej, niewydolność wątroby, ale brak pewności dlaczego - przecież to nie może byc FIP!  6-letnie koty nie chorują na FIP! Dalsze dociekanie, badanie laboratoryjne, analiza pobranej surowicy. Szybka konsultacja ze specjalistą. I jak grom z jasnego nieba, diagnoza brzmiąca jak najgorszy wyrok. Jednak FIP... Tu już nie ma na co czekać. Decyzja - leczymy, podejmujemy walkę, by ratować naszego przyjaciela! 

CO TO JEST ZA ZARAZA?

FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej kotów - ang. feline infectious peritonitis), to choroba przewrotna i frustrująca. Uznawana za nieuleczalną, jest częstą przyczyną śmiertelności wśród kotów... Wywoływana jest przez kociego koronawirusa – FcoV (ang. feline coronavirus), który atakuje komórki ściany jelita. Pomimo tego, że kot może być zarażony wirusem, nie musi chorować na FIP. Samo zarażenie wirusem nie indukuje choroby. Uznaje się, że do FIP dochodzi u mniej niż 10% osobników zarażonych koronawirusem. Pod względem chorobotwórczości dzieli się go na dwa biotypy: jelitowy wywołuje lekkie biegunki, a nawet zakażenia bezobjawowe. Jest rozpowszechniony wśród kotów i wydaje się być zupełnie niegroźny. Jednak w wyniku mutacji może się przerodzić w biotyp wywołujący FIP – tzw. biotyp „fipogenny” – (ang. feline infectious peritonitis virus – FIPV). Ten wirus po mutacji nie namnaża się już tylko w jelitach, ale nabiera zdolności namnażania się w monocytach i makrofagach (komórkach układu białokrwinkowego), które „roznoszą” wirusa po całym organizmie. Do mutacji wirusa predysponuje stan układu immunologicznego oraz silny stres... Następstwem jest tworzenie się ziarniniaków w różnych narządach (nerkach, wątrobie, jelitach, śledzionie, układzie nerwowym, a nawet w oczach). Stanowi zapalnemu może towarzyszyć gromadzenie się wysięku w jamach ciała: w jamie otrzewnej i opłucnej. I to właśnie dotknęło naszego Edusia :( 

Poniżej strzykawka z płynem pobranym z brzuszka Ediego. Płyn jest ciężki, oleisty i lepki. Pod mikroskopem zawiera zmiany ziarniniakowe, typowe dla FIP.

CO TERAZ?

Jest lek, który może pomóc! Nazywa się GS 441524 Spark i jest to obecnie właściwie jedyny skuteczny środek na FIP, który ratuje chorym kotom życie. Pomimo znanej powszechnie, coraz liczniejszej liczby kotów, które po kuracji nim całkowicie wyzdrowiały z FIP, ciągle nie jest oficjalnie dopuszczonym do obrotu lekiem, trzeba go sprowadzać zza granicy. Koszt jednej ampułki to obecnie 120$ + koszt przesyłki. W przypadku Edka, przy optymistycznym wariancie, jedna ampułka wystarczy na 2 dni. Kuracja trwa co najmniej 84 dni... A tu liczy się każdy dzień! Dodatkowo dochodzi do tego koszt diagnostyki (USG, EKG, regularne badania kału oraz moczu oraz leki wspomagające - przeciwzapalne i antybiotyki). Edi jest już po pierwszej dawce GS. Jest bardzo dużym kotem, co zdarza się stosunkowo rzadko w przypadku zachorowań na FIP, ale wiąze się to z podaniem dużej ilości leku jednorazowo, a co za tym idzie - z ogromnym bólem podczas każdej iniekcji. Kiepsko znosi podania, więc każda musi odbywać się w gabinecie weterynaryjnym, co oznacza dalsze koszty... 

I stąd ta zrzutka. Jeśli zechcesz i możesz nas wesprzeć, prosimy. Może też udostępnisz? Wszystko, by pomóc ratować jedno kocie życie, a naszego przyjaciela, każdy Twój ruch to dla nas ogromny krok w stronę zdrowia naszego Futra. 

NIE PODDAMY SIĘ BEZ WALKI!

Koty, to prawdziwi cisi herosi. Kot nie pokazuje po sobie, że coś mu dolega. Przynajmniej nie od razu, więc łatwo o przeoczenie. Będzie taki udawać, że niby wszystko jest w porządku, a czując się gorzej wycofa się po cichutku, schowa gdzieś, pośpi jeszcze dłużej, któryś siknie poza kuwetą dając tak ludziom różne, nie zawsze niepokojące sygnały, które nie każdy zrozumie właściwie... My jednak znamy bardzo dobrze naszego kota i mamy wręcz przekonanie graniczące z pewnością, że nasz Edi ma tę moc, schowaną pod grubą warstwą misiowego futra i że razem wygramy tę walkę o jego zdrowie i dalsze życie pełne smaczków i śmierdzących kocimiętką pluszowych wiewiór. Mamy nadzieję, że podołamy temu również dzięki Twojemu wsparciu, choćby symbolicznemu. My nie poddamy się i zamierzamy załatwić zarazę na dobre! Nie odpuścimy, dopóki będzie nadzieja na pokonanie choroby. Żeby tylko nie cierpiał...

Jeśli więc możesz, chcesz nam pomóc, jeśli nie myślisz, że „to przecież tylko kot”. Dziękujemy.

Ola i Mariusz

PODSUMOWANIE DOTYCHCZASOWYCH KOSZTÓW: 

20.05.2021 - wizyta weterynaryjna, badania krwi, cytologia surowicy - 250 zł 

21.05.2021 - kolejna wizyta, potwierdzająca diagnozę, badania, karma, którą Edi chce ruszyć, leki wspomagające leczenie GS - 537 zł 

- zakup 3 ampułek Spark, aby wystarczyło do otrzymania własnego zamówienia - 1440 zł - dla Ediego, ze względu na dużą masę, ampułka to 2 dni leczenia. 

22-23.05.22 - wizyty z edukacją szczepienia + posłanie próbki krwi na elektroforezę białek z próbki pobranej w czwartek- 95 zł 

- zakup GS do 14 dnia terapii - ok. 2950 zł (791,8$)

25.05.2021 - badanie USG jamy brzusznej - 180 zł

26.05.2021 - konsultacja kardiologiczna - echo serca - 246 zł

29.05.2021 - badanie kału na pasożyty - przygotowanie do przyjmowania tabletek - 60 zl

03.06.2021 - zamówienie tabletek - 1776$ - 6500zł

24.06.2021 - morfologia, biochemia + elektroforeza białek - 60 zł

27.06.2021 - badanie ogólne moczu - 20 zł

1.07.2021 - zamowienie kolejnej partii GS - miejmy nadzieje, że już do końca terapii - 1939$ tj. ok. 7500zł 

07.07.2021 - konsultacja u wet z pobraniem ponownie elektroforezy + leki wspomagajace wątrobę - 350 zł


ŁĄCZNIE: ok. 22 000zl

Aktualizacje


  • Ola Beresińska - awatar

    Ola Beresińska

    09.07.2021
    09.07.2021

    No i zlecialo... 50 dni leczenia. Jestesmy juz po badaniach kontrolnych 30 dnia terapii, ale wyniki nie wyszły zadowalajaco. Nasze wsparcie zaleciło dodatkowe przeleczenie Edka i ponowne wykonanie elektroforezy białek. Jeśli wyniki dalej będą słabe konieczne bedzie zwiększenie dawki GS do konca leczenia... póki co zakupilismy już leki potrzebne nam do konca terapii na obecnej dawce. Koszt - 7500 zł, co oznacza, że przekroczylismy już kwote zbiórki :(

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Żaneta Wasilewska - awatar

    Żaneta Wasilewska

    22.06.2021
    22.06.2021

    😊

  • Tomi i Tosia - awatar

    Tomi i Tosia

    15.06.2021
    15.06.2021

    Trzymaj się Edziu!!

  • Tomi i  Tosia - awatar

    Tomi i Tosia

    07.06.2021
    07.06.2021

    Wpłata z licytacji z 3.06! TRZYMAJ SIĘ EDZIU!!!!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    31.05.2021
    31.05.2021

    Trzymamy Kciuki Kochany - Cyryl i Carmel

    • Ola Beresińska - awatar

      Ola Beresińska - Organizator zbiórki

      31.05.2021
      31.05.2021

      Przydadza się ♡ dziekujemy za wsparcie♡♡♡♡

  • Memphisinblue - awatar

    Memphisinblue

    26.05.2021
    26.05.2021

    🤞🤞🤞

5 230 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 96 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ola Beresińska - awatar

Ola Beresińska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 96

Antosia - awatar
Antosia
10
Tomi I Tosia LICYTACJALE - awatar
Tomi I Tosia LICYTACJALE
70
Kluska_britishcat - awatar
Kluska_britishcat
100
Paula - awatar
Paula
20
MagdaT - awatar
MagdaT
50
Bogusława Kowalska - awatar
Bogusława Kowalska
40
Daria - awatar
Daria
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Pamela - awatar
Pamela
10
Marzena Dybała - awatar
Marzena Dybała
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail