Zbiórka Bezdomniaki spod granicy PL-BY - miniaturka zdjęcia

Bezdomniaki spod granicy PL-BY Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Bezdomniaki spod granicy PL-BY - zdjęcie główne

Bezdomniaki spod granicy PL-BY

0 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Ewa Podlasie - awatar

Ewa Podlasie

Organizator zbiórki

Radośnie sprowadziłam się na wieś 14 lat temu-i już miesiac potem idyllę zapsuł mi widok wycieńczonego kota. Stara, zniszczona, wychudzona kociczka...trafiła ze mną do domu-nadal żyje i ma sie dobrze jak na nestorkę.

Później poszło z górki: koty z pól, spod płotów, z piwnic, z sasiednich wsi. Kastrowane, sterylizowane, leczone trafiały pod mój dach-wiele spośród nich pojechało do nowego domu, ale 16 z nich zatrzymałam:) są wadliwe:) bez oka, z niedowładem tylnych łap, sikające tam gdzie leżą lub siedzą, bo po wypadkach nie czują jak robią pod siebie, zwykłe bure lub w typie rasy chore na nowotwory. 

Wyszło z tego zacne stadko, bo złożone z 13 kotów i kilku psów...

Współpraca z Urzędem Gminy zaowocowała możliwościami sterylek i kastracji bez oglądania się z mojej strony na koszty, bo pierwsze zabiegi wykonywałam z własnych funduszy. Podobnie było z dokarmianiem stad kotów w sąsiednich wsiach-jeździłam, karmiłam i robiłam zapasy jedzenia na własny koszt...

Pojawiały się również psy. Zaniedbane, zapchlone, wyjące często z bólu i głodu, ze śladami łańcucha na szyjach, agresywne, zdziczałe...

...ale cierpliwość, chęć pracy zawsze owocują:) te gryzące-są przytulasami, te bojaźliwe-same podchodzą do ludzi, by sie pobawić. 

Chore i stare-mają swoje miejsca na fotelach pod kocami. Dla bezdomniaków zaadaptowany jest też budynek gospodarczy :)

Swoich decyzji o adopcji nie żałuję, bo każa z tych uratowanych istot odwdzięcza się swoją miłością. Jednak nie ukrywam-czasem jest ciężko. Leczenie, odrobaczanie, szczepienia, opieka każdego dnia to wydatki. Połączenie pracy zawodowej z opieką nad zwierzętami i zajmowanie się domem sprawia, że bywam zmęczona. Jednak priorytetem jest zawsze dobrostan zwierząt i ich szczęście :) 

Zaadoptowana na potrzeby zwierząt została piwnica, gdzie mogą się schronić kompletne dzikusy. 

Część psów zamieszkała w "chlewiku"-ocieplonym, odmalowanym i zaopatrzonym w sofki, dywaniki i zawsze pełne miski z jedzeniem:)

W moim azylu zwierzęta mają miejsce do spania, są leczone, kochane a kiedy przyjdzie czas, by odejść-przechodzą za Tęczowy Most z szacunkiem, bez bólu i otoczone miłością...

Oczywiście można powiedzieć:"mierz siły na zamiary..." ze zwierzętami na wsi tak się nie da. Na wsi:

* zwierzęta kastruje się/sterylizuje niechętnie,

* psy trzymane są na łańcuchu, a koty często tracą życie pod kołami samochodów,

*zwierzęta rozmnażają się bez kontroli, a mioty często po prostu topi,

* zwierzęta nie są leczone: "na dać sobie radę",

* zwierząt się nie karmi: "niech łapie myszy", albo karmi jedzeniem, którego zwierzęta nawet jeść nie powinny,

* zwierzęta, których jest już "więcej"- są zwyczajnie trute.

I choć staram się dla siebie ZAWSZE być samodzielna- to w przypadku zwierząt do Was kieruję prośbę o wsparcie- czasem 5 zł ratuje życie zwierzęcia. Czasem już 1 zł to początek nowego życia dla Wiejskiego Bezdomniaka...

DZIĘKUJĘ KAZDEMU KTO ZECHCE WESPRZEĆ MOJE BEZDOMNIAKI:)


0 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Ewa Podlasie - awatar

Ewa Podlasie

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij