Spełnij moje motocyklowe marzeni

Cześć!

Mam na imię Michał i od dawna marzę o własnym motocyklu. Nie chodzi o luksus — tylko o prawdziwą pasję, wolność i spełnienie marzenia, które noszę w sercu od lat.

Jestem właśnie w trakcie robienia prawa jazdy kategorii A. Już sam kurs kosztował mnie sporo wysiłku i pieniędzy — długo na to zbierałem, odmawiając sobie wielu rzeczy. Ale zrobiłem ten krok i walczę dalej.

Teraz przyszedł czas na najważniejsze — własny motocykl.

Niestety, uzbieranie całej kwoty jest dla mnie bardzo trudne. Dlatego nie proszę o całość, tylko o małe cegiełki – drobne wsparcie, które razem może zdziałać coś wielkiego.

Każda złotówka to dla mnie krok bliżej do spełnienia marzenia.

Każde udostępnienie to szansa, że dotrę do kolejnej osoby, która zrozumie, co to znaczy mieć pasję i nie móc jej w pełni realizować.

Marzę, by usiąść na swoim motocyklu, ruszyć w trasę i poczuć, że to wszystko miało sens. Nie dla szpanu, nie dla lajków – tylko dla siebie. 

Z góry dziękuję za każdą pomoc – czy to złotówka, czy dobre słowo.

Michał