Dzień dobry mam 35 lat jestem mamą czwórki dzieci ,od pewnego czasu zaczęłam chorować ,lekarze bagatelizowali moje objawy i problemy zdrowotne twierdząc że jestem jeszcze młoda, przez to musiałam robić badania na własną rękę zapożyczając się na gastroskopię gdzie wyszło mi przewlekłe zapalenie żołądka i przełyku oraz wrzody, na laryngologa - prywatnie który zlecił mi tk zatok gdzie wyszły mi zmiany na zatokach szczękowych, klinowych i czołowych dostałam skierowanie na zabieg do szpitala , który ma sie odbyć za półtora roku , na reumatologa diagnoza toczeń układowy, szpital reumatologiczny potwierdził po czym ten sam szpital gdy trafiłam do niego po paru miesiącach jednak wykluczył tocznia miko takich samych wyników jak wcześniej , bolą mnie potwornie pośladki wyszły prywatnie w rezonansie obrzęki mięśni pośladków,poszłam do chirurga prywatnie który zrobił mi wycinek z mięśnia na biopsję na której wyszły zmiany leukocydarne koło drobnych naczyń ,z powodu bóli kostnych zrobiony miałam rezonas kręgosłupa szyjnego, piersiowego ,krzyżowego ,w szyjnym wyszły mi przepuchliny ,w piersiowym naczyniak a krzyżowym poziome ustawienie kości krzyżowej, lekarz zabronił mi dźwigać bo mogę znaleźć się na wózku inwalidzkim ,mam zmianę na żuchwie- kontrola u chirurga szczękowego czy rośnie .Syn który ma dwa latka choruje na serce ,dwoje dzieci mają astmę.Proszę mi wspomóc leczenie i wspomóc spłatę długów które były zaciągnięte na rzecz diagnozy i leczenia .Zależy mi na swoim zdrowiu bo moje życie jest ważne dla dzieci które i tak sporo przeszły uciekłam od męża zostawiając cały majątek, mąż znęcał się nad rodziną ,bił, obrażał dzieci ,mimo sprawy karnej nie miał ograniczonych praw rodzicielskich i po pewnym czasie córki poskarżyły się że tata dotykał je w intymnych miejscach trwa sprawa karna w tej sprawie ma zakaz kontaktów z dziećmi. Chcę być zdrowa i wyjść na prostą dla dzieci chce żeby były szczęśliwe żeby w końcu miały normalne dzieciństwo bo w przeszłości przeszły piekło .
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!