Hormony dla Emilii

Hejka, jestem Emii. Mam 19 lat i jestem osobą transpłciową, od dłuższego czasu zmagam się z dysforia. Potrzebuję pieniędzy na lekarza oraz hormony by w końcu sobie z nią poradzić. 

Życie w ciele w którym nie czuje się komfortowo, bardzo źle wpływa na moja psychike. Z powodu dysforii często się samookaleczałam, co zostawiło mi wiele brzydkich ran. Były momenty podczas których myślałam "To będzie dzisiaj. Dzisiaj w końcu się zabiję", na szczęście jeszcze nie posłuchałam tych myśli. Każda próba walki kończy się w ten sam sposób - natłokiem negatywnych myśli na temat mojego ciała lub głosu.

Moja rodzina niestety nie może mnie wesprzeć. Moi rodzice są konserwatywnymi Świadkami Jehowy i nie mam w nich wsparcia. Ojciec jest transfobem, natomiast mama nie jest w stanie mi pomóc. Nie ukrywam ran przed moja rodziną, dobrze wiedzą o ich istnieniu, lecz ignorują ten fakt, by uniknąć konfrontacji z ciężkim tematem.

Dzisiaj, po kolejnym większym załamaniu, stwierdziłam że stworzę tą zbiórkę. W końcu postanowiłam podjąć ten pierwszy krok do szczęścia. Zdaje sobie sprawe, ze przede mna dluga i ciezka droga do osiągnięcia celu, jakim jest moje wymarzone ciało, a zbiórka będzie pierwszym wielkim krokiem na przód.

Kwota 1000zł powinna starczyć na wizytę u endokrynologa i około 6 miesięcy terapii hormonalnej, co da mi wystarczająco czasu by ukończyć szkołę. Po tym okresie będe mogła w końcu podjąć się pracy. 

Mam nadzieję że moje największe marzenie kiedyś się spełni i będę mogła się obudzić, spojrzeć w lustro i poczuć się naprawde szcześliwa.