Witam.
Mam na imie Jacek mam 26 lat mieszkam z dziewczyną mamy dwoje dzieci. Kochamy się mocno. Zawsze chciałem mieć rodzine i udało się. Kupiłem mieszkanie oczywiście za kredyt małe ale własne. Hmm kredyt hipoteczny nie był prostą sprawą ponieważ niskie dochody utrudniały to, po wielu próbach udało się. Dodatkowym problemem było to że niemiałem prawie ani grosza.. Na wkład własny ani notariusza dla mnie była to astronomiczna kwota a nie mogłem liczyć na bliskich zeby mnie wsparli. Ale zebrałem potrzebną kwotę cudem, provident i te sprawy nie było wyjścia a mieszkać gdzieś trzeba. Mieszkam w tym mieszkaniu dwa lata i jestem szczęśliwy. Ciężko jest zrobić coś z niczego ale udało się. Potrzebuje jednak pomocy na stworzenie w miare normalnych warunków dla moich dzieci w tym mieszkaniu ponieważ jest do remontu.
Wiem wiem można też wynajmować ale na to mnie nie stać, koszty wynajmu są wyższe niż rata mojego kredytu.. To co mogłem w ramach swoich pieniędzy to zrobiłem własnymi rękami, nie potrzebuje jakichś luksusów, poprostu podstawowe rzeczy.. Pracę mam,leniem nie jestem. Niestety w tym kraju jest tak że jeśli się pracuje to na nic człowieka nie stać, wynajem to prawie cała wypłata jak kredyt to że za niskie dochody.. I koło się zamyka.. Ale staram się,nie poddaje się i nigdy się nie poddam. Ciężko młodemu człowiekowi w tym kraju zdobyć dach nad głową, ale można.. Nie będę tu jakoś płakać i narzekać bo to nie o to chodzi, ale może znajdzie się ktoś kto mnie wesprze.. Nie oczekuje cudów. Pieniądze byłyby przeznaczone na podstawowy remont, moimi rękami aby zaoszczędzić i zrobić jak najwięcej. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Jeśli chciałby ktoś wesprzeć zwykłego młodego, nie leniwego człowieka który chce mieć coś i wiele ma bo mam rodzine a oni są dla mnie najważniejsi, to zapraszam
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!