Mały wojownik Riko

„Miau… jestem Riko.Jestem jeszcze młody i bardzo chcę cieszyć się życiem – gonić piłeczki, mruczeć, kiedy ktoś mnie głaszcze i spać zwinięty w kłębek na kanapie.

Niestety los wystawił mnie na ciężką próbę… Oprócz bolącej łapki, która wymaga kosztownej operacji i rehabilitacji, zmagam się też z padaczką. Moje ataki sprawiają, że czasem jestem przerażony i bezbronny. Moja rodzina robi wszystko, by mi pomóc – podają leki, jeżdżą ze mną do lekarzy, ale koszty ciągle rosną i sami nie są w stanie tego udźwignąć.

Dlatego dziś to ja proszę o Twoją pomoc 🙏

Potrzebuję wsparcia, by opłacić operację łapki, dalsze leczenie i terapię mojej padaczki.

Każda wpłata to dla mnie szansa na życie bez bólu. Każde udostępnienie to nadzieja, że trafię do kogoś o wielkim sercu.

Moja ulubiona Pani weterynarz oszacowała moje leczenie na ok 10 000 zł. 

Chcę jeszcze długo mruczeć, tulić się do moich opiekunów i cieszyć się codziennością. Proszę… pomożesz mi? 🐾❤️”

Riko i jego Mama Magdalena 🐱❤️