Pomoc dla Sorai i jej dzieci

         Soraya jest moją rówieśnicą, wdową po oficerze walczącym z talibami i mamą czworga dzieci. Najstarszy, 25- letni Emran - w Afganistanie student, nauczyciel, dziennikarz i działacz społeczny, którego życie było w jego kraju zagrożone, jest już bezpieczny we Włoszech dzięki korytarzowi humanitarnemu i pomocy wielu osób. Na razie uczy się włoskiego, jeszcze nie ma pracy. Odczuwa nieustanny lęk o życie swojej bardzo schorowanej mamy oraz trojga młodszego rodzeństwa: Tuby, Yousufa, Zubaira. Jest w głębokiej depresji. On jest wolny, ale jego najbliżsi -nie. Kiedy ich zobaczy? ...Nie wiem. Nie mogę nic mu obiecać, tylko tyle, że ich nie zostawię.

       Znam ich od 3,5 roku. Są mi bardzo bliscy. To, co mogę dla nich zrobić to nieustannie szukać wsparcia - na jedzenie, leczenie, czynsz, opał, edukację najmłodszego  ....marzę, aby mogli mieszkać w bezpiecznym miejscu. Na razie wciąż ze względu na swoje społeczne zaangażowanie ukrywają się.

       Mam zgodę Sorai i Emrana na organizowanie pomocy dla nich. Bez naszej pomocy  przetrwanie jest dramatycznie trudne. To kraj jeden z najuboższych na świecie. Teraz, pod obecnymi rządami. 

     Jeśli ktoś z Was chciałby pomóc, zobaczyć dokumentację, poznać tą rodzinę bardziej proszę o kontakt. Anna Fila, tel. 668 569 654. 

Ze względu na bezpieczeństwo rodziny więcej zdjęć publikować nie mogę.