Paulina Bożek
Moi kochani, chcę Wam serdecznie podziękować za pomoc jaką okazaliście mi podczas leczenia Stefanka. Niestety Stefcio odszedł od nas nad ranem po 5-ciu dniach kuracji. Serduszko nie wytrzymało 😞
Stefanek to 5-letni kocurek, u którego stwierdzono FIP. Z kotkiem byłam w kliku klinikach, aby mieć pewność czy to faktycznie ta choroba. Kocurek miał dwa razy pobierany płyn z jamy brzusznej i w każdej z tych przychodni po charakterystycznym wyglądzie płynu uznano że to FIP. Dopiero w dniu dzisiejszym (05.09.2022) pobrany płyn przekazany został na badania. Wynik niestety jest dodatni. Kotek dostaje różne leki mające na celu podtrzymać go przy życiu. Stan kocurka z dnia na dzień się pogarsza, wizyty i badania są strasznie drogie. Obawiam się, że nie jestem w stanie sama pokryć wszystkich kosztów leczenia. Pieniążki są potrzebne już teraz a ja nawet nie wiem jak duża może być ta kwota. Ten kocurek przeszedł już tak wiele w swoim krótkim życiu. Będziemy walczyć by nadal był z nami. Wszystkich razem i każdego z osobna proszę o pomoc. Każda złotówka się liczy. Pomóżcie proszę.
KOCHANI! KTOŚ ZAŁOŻYŁ FAŁSZYWĄ ZBIÓRKĘ NA MOJE DANE NA STRONIE NASZE FUTRZAKI. LINK https://naszefutrzaki.eu/pomoc-dla-stefanka,493 PROSZĘ NIE WPŁACAĆ TAM ŻADNYCH PIENIĘDZY, TO OSZUSTWO!
FIP jest chorobą śmiertelną, do niedawna jeszcze nieuleczalną. Istnieje bowiem lek, który może ocalić życie Stefanka, lecz jest bardzo drogi. Przy obecnej wadze kocurka 1 ampułka tego leku wystarczy na 7 dni, a jej koszt wynosi około 800 zł. Udało mi się z własnych pieniążków zakupić dla Stefanka pierwszą ampułkę i już we środę (07.09.2022) kocurek otrzymał 1 dawkę. Leczenie trwa 84 dni, a już w przyszłym tygodniu tego leku mi zabraknie. Bardzo proszę o pomoc w zakupie kolejnej ampułki dla Stefanka. Sama sobie nie poradzę.
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy potwierdzone wyniki, niestety dodatnie. Stefanek ma FIP.
Bardzo Was wszystkich proszę, nawet o malutkie kwoty. Każda złotówka się liczy. Pomóżcie.
Moi kochani, chcę Wam serdecznie podziękować za pomoc jaką okazaliście mi podczas leczenia Stefanka. Niestety Stefcio odszedł od nas nad ranem po 5-ciu dniach kuracji. Serduszko nie wytrzymało 😞
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!