Mam ma imię Robert lat 47, choroba z jaką się zmagam doprowadziła mnie do Parkinsona /porażenie nadjądrowe cały czas trwają badania .
Na obecną chwilę wizyty lekarskie i inne czynności rehabilitacyjne są dla mnie naprawdę sytuacją o która muszę się zwrócić Kochani do Was z prośbą o pomoc finansową
Moja żona z którą żyję 22lata nie daje rady sama zarobić na wszystko co związane ze mną na dodatek musi pracować na opłaty, życie .
Opowiem moze o sobie .
Na początku zaczęli mnie leczyć na zaburzenia osobowości twierdząc że to na tle nerwowym długi okres 10lat potem stwierdzono urojenia uporczywe ,zaburzenia osobowości A teraz doszła depresja ,lekarz pyta czemu depresja jest Pan mężczyzną silnym podstawnym ważę 110kg przy 190cm a ja tłumaczę chciałby być Pan doktor na utrzymaniu żony nawet jedząc kromkę chleba ,boję się każdego dnia że zostanę sam to mnie przeraża
Poszedłem na miesiąc do szpitala ale po miesiącu dowiedziałem się że Pani neurolog stwierdza podejrzenie Parkinsona / porażenie nadjądrowe jak opisalem powyzej czym się to objawia już tłumaczę.
Jedząc zupę ,pijąc cherbatę czy wykonując inne czynności mam problem z ich utrzymywaniem ręka drży, nogą drży i nie mogę poradzić sobie aby zjeść i porządnie się zapchac se tak powiem, wszystko wylatuje na stół.
Każdy nawet najmniejszy datek jest milowym krokiem w zmniejszaniu skutków mojej choroby , a postępuje ona bezlitośnie do przodu ...
Oczywiście Jestem pod opieką super specjalisty który to prowadzi mnie drogą właściwą bym był jak najdłużej sprawny fizycznie, ale ten okres powoli przemija i dlatego zdecydowałem się poprosić was o wsparcie w postaci wpłat nawet malutkich bo to nie o to chodzi by walić z grubej rury tylko o to by w ogóle pomóc .
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!