Dzięki Wam udało nam się zakończyć kolejną zbiórkę, dedykowaną dla ptaków chorujących na paramyksowirozę, za co Wam bardzo dziękujemy. <3 Aktualnie pod swoją opieką mamy około 100 "kręcków", a ich ciągle przybywa. Dzięki Waszemu wsparciu, dajemy radę!
W ubiegłym roku pomogliście nam uzbierać niezbędne środki na zakup inkubatora z myślą o małych ptaszkach. Nasz "inpisklator", sprawdził się znakomicie w sezonie lęgowym, ale nie tylko - poza nim jest również w ciągłym użytku - zajmują go ptaki bardzo słabe, chore, wymagające utrzymania ciepła dookoła siebie, należytej wilgotności powietrza etc. Dzięki niemu usprawniła się nasza praca, jest jednak dużo bezpieczniejszym urządzeniem, niż termoforki, które po paru godzinach są już zimne, czy maty grzewcze, które nie zapewnią równomiernej temperatury w całym otoczeniu ptaka, o wilgotności czy możliwości inhalacji lub podłączenia tlenu nie wspominając.
W związku ze zbliżającym się sezonem lęgowym, zaczęliśmy się zastanawiać nad zakupem kolejnego inpisklatora. Spodziewamy się napływu wielu maluchów, w zeszłym roku odbieraliśmy od kilkunastu do kilkudziesięciu ptaków dziennie w sezonie lęgowym. Pomijając nasze (oczywiście ulubione) gołębie, mieliśmy pod opieką setki pisklaków, podlotów różnych, drobnych ptaszków- wróbelków, sikorek, szpaków, kopciuszków i tym pdoobnych. Liczba samych jerzyków, które jak wiadomo są bardzo wymagającymi podopiecznymi, przez cały sezon utrzymywała się średnio na poziomie 50 sztuk- 5 poleciało, a 6 przyjechało i tak w kółko. :)
skalę pracy, jaką trzeba włożyć w okresie lęgowym obrazuje nasza wolontariuszka, która w ubiegłym roku miała rekordowo około 60 piskląt u siebie. Nie pamiętamy roku, który byłby dla nas łaskawszy od poprzedniego i, wyciągnąwszy lekcję z tej prawidłowości, chcemy się na nadchodzacy szybkimi krokami sezon jak najlepiej przygotować zawczasu.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!