
Witam wszystkich, jestem 25letnia dziewczyna na ostatnim roku studiów.
Od najmłodszym lat zmagam się z ogromnym kompleksem - wielkim potrzaskanym nosie. Zabawa ze starszym bratem w wieku przedszkolnym skończyła się potrzaskanym nosem, który z roku na rok-wraz z dosrastaniem wyglądał co raz gorzej.. Od szkoły podstawowej przez gimnazjum oraz początki liceum byłam z jego powodu wyśmiewana, obrażana... Dzieci i młodzież była okrutna, ale to relacje z chłopakami tak naprawdę mocno we mnie uderzyły i niestety zrezygnowałam z chłopaków, po tym co raz od jednego usłyszałam. Moich rodziców nie było stać na pomoc mi w zwalczeniu tego koszmaru, więc zaraz gdy skończyłam 18nascie lat szybko poszłam do pracy i postanowiłam odkładać pieniądze na jego operacje. Niestety wypadki losowe, sprawy priorytetowe jakie spotykały mnie po drodze doprowadziły do tego, że po paru latach po większość tego co odłożyłam musiałam sięgnąć. Jestem w tej chwili na etapie 4tysiecy, wstępnie mam wybrana klinikę oraz lekarza DR. Kune. Opieka kliniczna przed operacja, sama operacja oraz opieka po niej to ogromne koszty (ponad 16tys).
Chciałabym bardzo prosić o pomoc w zrzuceniu z siebie tego ciężaru jakim jest wstrętny, zwracający na siebie uwagę nos. :( Chciałabym w końcu wyjść do ludzi bez wstydu i strachu przed komentarzami typu "patrz jaki nos". Chciałabym poznać miłość i nie bać się odrzucenia.
Chcialabym po prostu zacząć normalnie żyć. 😏 Wierzę w siłę internetu, może i mnie się uda trafić na wspaniałych, dobrych ludzi, którzy wesprą mnie w tym trudzie życia codziennego. Może ktoś pomyśli "to tylko nos, wyolbrzymia", ale gdyby przeszedł przez to co ja w życiu przeszłam przez niego i usłyszał tyle przykrych słów, to zmieniłby zdanie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!