Mam na imię Martynka, niedawno obchodziłam swoje 10 urodziny. Byłam zdrowym dzieckiem, pełnym radości i energii, uwielbiałam rysować oraz tworzyć piękne smoki z origami. Miesiąc temu upadlam na łyżwach na lewa rączkę. Zostałam wysłana na różne badania ponieważ jak się okazało ręka nie została złamana a bardzo mnie bolała. 19 lutego, trafiłam do szpitala gdzie zrobiono mi rezonans a który niestety dal złe wyniki. Wstępna diagnoza – zmiana o charakterze ropnia Brodiego; przetoka w obrębie końca dalszego przedramienia lewego; uszkodzenie końca dalszego kości promieniowej lewej wraz z uszkodzeniem chrząstki wzrostowej.
Zaraz na następny dzień przeprowadzona u mnie pierwsza operacje podczas której ręka została podpięta do aparatu który próżniowo czyścił mi kość tzw. VAC. W ciągu kolejnych tygodni przeszłam jeszcze 2 operacje. W chwili obecnej mam do raczki wkręcony stabilizator dzięki któremu moja ręka nie złamie się. Niestety czekają mnie kolejne operacje oraz jeśli kość się nie odbuduje – przeszczep tkanek kostnych. Niestety chrząstki wzrostowej lekarze nie będą w stanie mi uratować.
Bardzo proszę Państwa o każda pomoc dla mojej raczki bym mogła wrócić do szkoły i koleżanek a przede wszystkim do pełni zdrowia i sprawności.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Agata
Zdrowiej Martynko, mocno ściskamy! ❤️ Amelka z mamą