Jestem mamą 2,5 letniego synka u którego zdiagnozowano autyzm dziecięcy, dopiero zaczynamy kręta drogę, tylko terapia może pomóc. Nie wiemy czy syn kiedykolwiek będzie samodzielny ale mocno w to wierzymy. Maksiu powtarza tylko pojedyncze wyrazy są to tak zwane echolalia. Nie komunikuje swoich potrzeb, często miewa ataki agresji, nie toleruje zmian. Bardzo proszę o pomoc dobrych ludzi w uzbieraniu pieniędzy na prywatne terapie. Nie stać nas na to. Jest nam ciężko ponieważ tylko mąż pracuje, mamy trójkę dzieci. Ja ze względu na Maksia nie mogę podjąć narazie pracy, syn jest całkowicie zależny ode mnie. Nie toleruje nikogo innego do opieki nawet babci. Po opłaceniu hipoteki oraz opłat, jedzenia, praktycznie nic nam nie zostaje aby odłożyć jakiekolwiek pieniądze i opłacić dodatkowe godziny terapii.. które są teraz na wagę złota ponieważ syn ma skok w rozwoju właśnie teraz. To bardzo ważne. Przedszkole może podjąć dopiero od września ponieważ w naszych okolicach nie ma dużo placówek które przyjmują dzieci z autyzmem i są bardzo przepełnione, nie ma miejsc. Wierzę, że dobro wraca dlatego proszę o pomoc ludzi którzy być może kiedyś też znaleźli się w podobnie trudnej sytuacji a mimo to odważyły się poprosic o pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!