Święta to tradycyjnie czas wzajemnej dobroci i miłosierdzia, niestety nie zawsze i nie dla każdego. Dwa tygodnie przed tegoroczną Wielkanocą, Kromeczka została wyrzucona na dwór, na mróz, wraz z kilkoma innymi zwierzakami. W końcu to "tylko" królik. Może i symbol świąt, ale kto by tam się przejmował. Cześć zwierząt niestety nie przeżyła, część zabrało pogotowie dla zwierząt, a Kromeczka króliczka trafiła pod opiekę Śląskiego Hoteliku dla Królików "Trusiowa Izba", gdzie robimy wszystko, by jej pokazać, że nie jest "tylko" królikiem, a jej miejsce jest w kochającym domku a nie na śmietniku. Króliczka miała szczęście, że udało się jej przeżyć na mrozie, ale obecnie wymaga dobrej opieki weterynaryjnej.
Czeka ją badanie bobków (40zł), krwi (120zł) i szczepienie na myksomatozę oraz I i II pomór (100zł), a w dalszej perspektywie kastracja (350zł), która chroni przed ropomaciczem i rakiem macicy (na poważne schorzenia tego narządu zapada 80% królic po 5 roku życia).
W międzyczasie szukamy dla Kromki domu stałego i jeśli taki się znajdzie, zebrana kwota zostanie przekazana nowemu właścicielowi na pokrycie kosztów kastracji.
Mimo ciężkich przeżyć Kromeczka jest przekochanym, bardzo ufnym stworzeniem, biega za człowiekiem, liże po dłoniach, pięknie załatwia się do kuwetki, jakby chciała powiedzieć: "ale nie wyrzucajcie mnie, jestem przecież takim grzecznym króliczkiem".
Pomóżcie nam zaopiekować się Kromeczką tak, jak na to zasługuje i uczynić jej mały świat lepszym!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!