Powrót do kraju / Holandia

Uwaga! Przeczytaj!

Nigdy w życiu nikogo nie prosiłem o pomoc pieniężną, ani nie przyszłoby mi na myśl, że będę w takiej samej sytuacji, co ludzie, którzy muszą zakładać zbiórki na portalu internetowym. 

Moją historię opowiem ci anonimowo. Mam 20 lat i odkąd byłem w 2 klasie szkoły średniej pracowałem. Będąc młodszym często były to prace dorywcze, jednak zawsze wolałem na siebie zarobić samemu, niż prosić o pomoc rodziców, którzy i tak mieli problemy finansowe. 

Po ukończeniu szkoły pracowałem chwile w Polsce, a następnie postanowiłem, że przeniosę się do pracy zagranice w celu zarobienia większej ilości pieniędzy, niż w Polsce w moim fachu. Jak się jednak okazało po 2 miesiącach pracy zostałem z niczym. Mój pracodawca już po pierwszym miesiącu mówił, że teraz jest trudny okres w firmie, a wypłatę dostaniemy dopiero po upływie drugiego. Uwierzyłem, miałem odłożonych bowiem trochę swoich oszczędności na ten miesiąc życia.

Okazało się jednak, że należnych mi pieniędzy nie otrzymam już najprawdopodobniej nigdy, a muszę w jakiś sposób wrócić do Polski, żeby móc zarobić na swoje utrzymanie. Zbiórka obejmuje transport z Amsterdamu do mojego miasta w Polsce oraz jeśli coś z niej zostanie to dodatkowo przeznaczę to na inny cel charytatywny :)