Niko to 5-letnia kotka rasy Maine Coon, która od zawsze wnosiła do naszego domu nieopisane ciepło i radość. Od najmłodszych lat była naszym wiernym towarzyszem, zawsze gotowym na zabawę, pieszczoty i czułe gesty. Szczególnie bliska jest mojej mamie – to właśnie do niej Niko najchętniej przychodziła, wtulając się w jej ramiona, błagając o głaskanie, czasem delikatnie gryząc koszulkę. Te drobne momenty pełne miłości pozostaną z nami na zawsze. Niestety, ostatnie tygodnie były dla nas niezwykle trudne. Niko zaczęła się zmieniać – zamiast energicznie biegać i bawić się, spędzała większość czasu w jednym miejscu, pogrążona w nieobecności sił. Nawet przy codziennych posiłkach, które kiedyś sprawiały jej ogromną radość, obserwujemy, jak jej kondycja gwałtownie się pogarsza. Jej sylwetka ulega dramatycznemu wyczerpaniu, a przy dotyku czuć, że w miejscu sierści kryją się jedynie wyczuwalne kości. Po wielu konsultacjach i badaniach od badań krwi po USG otrzymaliśmy przerażającą diagnozę: nerki Niko zaczynają zawodzić. Przeszła intensywną terapię – spędziła cały weekend w lecznicy weterynaryjnej, była podpięta do kroplówki, a przez cały tydzień codziennie jeździliśmy z nią na kolejne sesje terapeutyczne. Dodatkowo, musieliśmy wprowadzić specjalistyczną dietę – karmę z niską zawartością białka, aby nie obciążać jej nerek. Do tej pory wydaliśmy około 3000 zł, na początku nie spodziewaliśmy się tak dużych kosztów dlatego nie zachowaliśmy wszystkich paragonów. Kwota ta zaczęła nas przerastać a przed nami jeszcze długie, ścieżki badań i konsultacji u specjalistów, którzy pomogą ustalić, czy przyczyną jej stanu nie jest coś jeszcze bardziej groźnego, jak nowotwór czy białaczka. Gdy słyszymy, że Niko może mieć już tylko miesiąc życia, czujemy ogromny ból i bezsilność. Ale dla nas Niko to nie tylko kot – to członek rodziny, nasza mała puchata radość, która potrafiła rozświetlić każdy nasz dzień. My nie możemy się z tym pogodzić. Nie chcemy pozwolić, aby los odebrał nam tę wyjątkową istotę. Dlatego szukamy drugiej opinii, konsultujemy się z wieloma specjalistami i z nadzieją patrzymy w przyszłość, wierząc, że wspólnymi siłami uda się znaleźć rozwiązanie i przywrócić Niko dawną energię oraz zdrowie. Zwracamy się do Ciebie z gorącą prośbą o pomoc finansową na dalsze badania i leczenie Niko. Każda, nawet najmniejsza kwota, przybliża nas do celu – do znalezienia właściwej diagnozy i ratowania życia naszej ukochanej kotki. Twoje wsparcie to nie tylko pieniądze – to szansa na nowy początek dla Niko, szansa na dłuższe, pełne miłości i radości życie. Pomóż nam dać Niko kolejną szansę na zdrowie i szczęście. Razem możemy zmienić jej los i pozwolić, aby nadal cieszyła się życiem, wnosząc do naszego domu miłość i radość, która dla nas jest bezcenna. Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc i wsparcie!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Gdzie jest Alice?
skibidi
Cartel topka arivi rp JOF
Szaralt randomy cartel topka jebać OF
Anonimowy Darczyńca
Pozdrawiam Arivirdm
bartuss
🥺
Paweł
Kot2