Nowotwór nie odpuszcza Mamę

Cześć,
jesteśmy dziećmi najdzielniejszej kobiety, jaką znamy — naszej mamy, Jolanty. W tym roku kończy 53 lata. Pochodzi z Gdyni i od zawsze była dla nas całym światem. Wychowuje nas sama — jedno z nas ma 16 lat, a drugie zaledwie 7.

Niestety, w 2019 roku jej świat — a razem z nim i nasz — runął. Mama zaczęła mieć poważne problemy zdrowotne, które z każdym tygodniem się nasilały. Po wielu badaniach, diagnoza brzmiała jak wyrok: rak sutka gruczołowego, IV stopień.

Mimo przerażenia i bólu, nie poddała się. Trafiła pod opiekę Szpitala Onkologicznego w Gdyni. Mama przeszła mastektomię, chemioterapię i dzielnie znosiła wszystko, co niosła za sobą choroba. Niestety, nowotwór okazał się wyjątkowo agresywny. Myśleliśmy, że to koniec koszmaru. Niestety, rok później pojawiły się przerzuty — do klatki piersiowej, kości i szpiku kostnego. Mama ponownie przeszła cykl chemii, radioterapię, a także bardzo poważną operację otwarcia jamy brzusznej, gdzie lekarze odkryli kolejnego raka — tym razem w wątrobie.

Dziś nasza mama nadal walczy. Codziennie pokazuje nam, czym jest prawdziwa siła.
Jej ciało słabnie, ale serce wciąż bije z ogromną siłą. Mama chce żyć — nie dla siebie, ale dla nas. Każdy dzień spędzony razem to dar. Każdy uśmiech, wspólne śniadanie, odprowadzanie najmłodszego z nas do szkoły — to coś, czego nie da się wycenić.

Obecnie mama przyjmuje kosztowne leki, które nie leczą, ale przedłużają życie i pozwalają jej być przy nas — patrzeć, jak dorastamy, kochać, wspierać, trwać.

Niestety, koszty leczenia, rehabilitacji, badań i leków znacznie przekraczają nasze możliwości. Dlatego z całego serca prosimy o pomoc.

Każda złotówka ma dla nas ogromne znaczenie. To nie tylko pieniądze — to czas życia, który mama może spędzić ze swoimi dziećmi.

Jeśli czytasz ten apel i możesz pomóc — zrób to, prosimy. A jeśli nie możesz — udostępnij go dalej. Być może trafi do kogoś, kto odmieni naszą codzienność.

Dziękujemy Wam z całego serca — za każde wsparcie, każdą modlitwę i dobre słowo.
Nie mamy nic, poza miłością, nadzieją i ogromną wiarą, że ludzie potrafią czynić cuda.

Z wdzięcznością —
Dzieci Jolanty