Zbiórka Walka Megan z gruczolakorakiem - zdjęcie główne

Walka Megan z gruczolakorakiem

12 670 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 307 osób
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 
Paulina Popielecka - awatar

Paulina Popielecka

Organizator zbiórki

Cześć Wszystkim. Od ponad 9 lat jestem właścicielką cudownej suczki owczarka niemieckiego o imieniu Megan, która obecnie walczy z gruczolakorakiem (AGASACA) i potrzebuje Waszego wsparcia, gdyż najskuteczniejsze leczenie przekracza niestety moje możliwości.  

Może być dość długo - Proszę dotrwaj do końca naszej historii!

Ten kto mnie zna wie, że od dziecka uwielbiam zwierzęta i pomagam jak tylko mogę - czy to w dzieciństwie znosząc bezdomniaki do domu w tajemnicy przed rodzicami, a w konspiracji z babcią ;) , dokarmiając wałęsające się po wsi psiaki kanapkami, które mama szykowała do szkoły. Kilka lat temu wraz z partnerem mieliśmy zaszczyt przygarnąć i zostać właścicielami cudownego Weścika - Cezarego, który również wymagał leczenia (przewlekła niewydolność nerek).

 Każdy kto go znał uważał, że był jedyny w swoim rodzaju, wyjątkowy. I faktycznie taki był. Walczyliśmy o niego dopóki jego serduszko przestało bić i udał się z Tęczowy Most, gdzie hasa z innymi szczęśliwymi psiakami. Obecnie wspieram fundacje (zwierzęce i dziecięce), wpłacam pieniążki na różne zbiórki, szukam pomocy w fundacjach/ jeżdżę do weterynarza z okaleczonymi zwierzętami napotkanymi na spacerach (zwykle były to ptaki). 

Kocham zwierzęta, ale i człowiekowi nie odmówię pomocy. Każdemu pomagam na tyle na ile potrafię. Nigdy nie odmawiam pomocy, nawet jeśli czasem czuję się tym już zmęczona, bo i takie momenty się zdarzają. Dla mnie dobro, a przede wszystkim cudze zdrowie jest ważniejsze niż moje własne. Ktoś powie - głupia ty. Myślisz, że Ci się odwdzięczą? Nigdy nie oczekiwałam niczego w zamian. Ten kto mnie zna, ten wie, że zawsze staram się radzić sobie sama. Jednak tym razem, dla dobra mojego psiaka jestem zmuszona schować dumę w kieszeń i prosić Was o pomoc. 

Obecnie leczymy Megan z własnych środków, jednak jest to bardzo kosztowne. Na chwilę obecną szansą na pomoc Megan jest radioterapia  (w połączeniu z chemioterapią) w jedynym w Polsce Ośrodku Radiologii dla Zwierząt RTWet w Miedniewicach. 

Ale zacznijmy od początku. 12.09.2023 roku pojechałam na Megan do weterynarza - być może trywialny powód, ale nie podobało mi się wypróżnianie psa. Wyniki krwi w normie, zrobiono RTG i USG. Wykryto zmianę nowotworową.

14.09.2023  - wykonano TK w klinice Kurosz w Gorzowie Wlkp.

17.09.2023 - w niedzielę Megan niespodziewanie zaczęła mieć problemy ze wstawaniem i samodzielnym chodzeniem. Trzeba było pomagać jej wstać, asekurować przy chodzeniu ( uprząż rehabilitacyjna).

18.09.2023 - w związku z powyższym wykonano RTG. "nie stwierdzono zmian metastatycznych w obrębie miednicy oraz kości udowych.  Widoczna  koprostaza."

19.09.2023 - otrzymałam opis TK. Był dla mnie druzgoczący. Po rozmowie z chirurgiem dr Marcinem oraz onkolog dr Kamilą skonsultowałam Megan ze wspomnianymi placówkami w Szczecinie i Miedniewicach.

20.09.2023 - "przeprowadzka" Megan z mieszkania w bloku do domku na wieś do rodziców. Nie ma schodów, które Megan musiałaby pokonywać przy każdym wyjściu na dwór. Zadziwiająco szybko poprawiło się jej samopoczucie, zaczęła powoli samodzielnie chodzić. Może spędzać czas na dworze z psiakami rodziców, zamiast siedzieć w miejskich "betonach". 

21.09.2023 - konsultacja ZOOM z dr Purzycką, konsultacja mail z dr Pelińską-Zapłacką.

22.09.2023- wykonano echo serca (zdrowe jak dzwon) oraz bad. krwi. Wyniki tarczycowe -  w normie. Jednak ze względu na podwyższony poziom wapnia musieliśmy go zbić przed ewentualnym podaniem chemii. I znów leki i kroplówki do domu.

25.09.2023 - wizyta kontrolna. Poziom wapnia w normie. Niestety w związku z wcześniej podwyższonym poziomem wapnia do góry skoczyła też kreatynina (parametr nerkowy). Tak więc kolejne leki i kroplówki do domu. Podczas zbijania poziomu wapnia kroplówkami oraz przy zastosowanym leczeniu w połączeniu z pobytem na wsi stan Megan  zaczął się poprawiać. Problemy ze wstawaniem, chodzeniem i wchodzeniem po schodach zniknęły.

27.09.2023 - kontrola. Parametry nerkowe zostały ustabilizowane (na górnej granicy), co pozwoliło wprowadzić już leczenie onkologiczne Palladią. 

04.10.2023 - kontrola. Wykonano ponownie badanie krwi. Niestety znacząco pogorszyły się parametry wątrobowe. Zalecono odstawienie Palladii, by odciążyć organizm i wdrożono leczenie w kierunku wzmocnienia wątroby. 

10.10.2023 - podczas wczorajszej kontroli wykonano badania krwi. Niestety parametry wątrobowe i nadal podwyższone. Ponadto wzrósł poziom kreatyniny. Dalsze leczenie (kroplówki i leki) w domu. Dr Kamila zaleciła konsultację z Ośrodkiem RTWet. 

11.10.2023 - konsultacja mailowa z Ośrodkiem RTWet oraz dr Kamilą. Opinie oczywiście zamieszczam poniżej. 

Nie powiem ile się w przeciągu tych pierwszych tygodni napłakałam, spałam przy niej na podłodze i czuwałam, zwłaszcza kiedy Megan "odjęło nóżki". Pomagałam przy wyjściu na dwór, kiedy trzeba było nosiłam po schodach 40 kilogramowego psa. Już kilka razy żegnałam ją w myślach i podejmowałam decyzję o uśpieniu. Nawet mój partner jechał ponad 800km "na łeb na szyję" zaraz po 12 godzinnej pracy, by się z nią pożegnać. Gdyby jej stan zdrowia się nie poprawił, pewnie Megan nie byłoby już z nami. Jednak jej samopoczucie bardzo się poprawiło odkąd wróciłyśmy na wieś i zostało wdrożone leczenie. Megan jak na pacjentkę onkologiczną czuje się dobrze. Podczas podawania chemii oprócz wspomnianych pogorszonych wyników wątrobowych nie zauważyłam "zewnętrznych" skutków ubocznych jak biegunki, wymioty, brak apetytu, osowiałość, letarg itp. Chodzi o własnych siłach, ma wilczy apetyt, nawet potrafi przynosić piłki i miśki do zabawy. Jak mogłabym ją w takiej sytuacji uśpić, kiedy może się jeszcze cieszyć względnie dobrym życiem? 

Zawsze uważałam, że zdrowie i życie jest bezcenne. Jak życie potrafi nas niestety przykro zaskoczyć. Megan zdrowie zostało wycenione. Do tej pory badania, leczenie, suplementacja, karma weterynaryjna sporo kosztowały. Po przekroczeniu 7 tysięcy przestałam już liczyć. Jak wspomniała dr Pyrzycka koszt wykonania ponownej tomografii i sporządzenia planu leczenia to 5500zł. Podczas pierwszej konsultacji na ZOOM przedstawiono mi także wstępną cenę radioterapii - koszt serii 5 naświetleń to około 15 000 - 16 000 zł, natomiast seria 10 naświetleń - 20 000 zł. Oczywiście im więcej naświetleń, tym lepsza skuteczność terapii.  Do tego dochodzą bieżące badania, leki (przykładowo 1 opakowanie Palladii to koszt już niespełna 1000 zł), specjalna karma, odżywki, dojazd do ośrodka (ponad 400km), nocleg - naświetlenia odbywają się codziennie od poniedziałku do piątku i trzeba być na miejscu.  Z bieżącymi wydatkami jesteśmy sobie w stanie poradzić, tak jak ma to miejsce dotychczas. Nigdy nie prosiłam o pomoc, jednak mimo to już na samym początku otrzymałam wsparcie rodziny i przyjaciółki, nawet jeśli wcale o nie nie prosiłam i było mi po prostu głupio ją przyjąć. Przy obecnych cenach dosłownie wszystkiego, skąd wziąć taką dodatkową gotówkę na terapię dla swojego przyjaciela? A trzeba przecież jeszcze mieć środki na podstawowe rachunki i hipotekę. I znów ktoś może pomyśleć - wydawać tyle kasy na psa? Lepiej od razu uśpić i problem z głowy. Oczywiście nie mam zamiaru męczyć swojej przyjaciółki i leczyć za wszelką cenę, bo ktoś uważa, że nie umiem pozwolić jej odejść. Nic bardziej mylnego. Jestem tego świadoma, że ten czas nadejdzie, prędzej niż bym chciała. Jednak póki Megan czuje się dobrze, ma apetyt i samodzielnie funkcjonuje, a nawet chce się bawić - jestem gotowa poświęcić wszystko - czas, każdy grosz i własną dumę, prosząc obcych ludzi o wsparcie. Dlatego proszę, jeśli nie możesz wspomóc przysłowiową złotówką, udostępnij tą zbiórkę. Za wszelką pomoc będziemy dozgonnie wdzięczne. 

Ktoś mi powiedział, że dobro wraca - i na to w obecnej sytuacji bardzo liczę. 

Aktualizacje


  • Paulina Popielecka - awatar

    Paulina Popielecka

    15.11.2023
    15.11.2023

    Wyniki kontroli poniedziałkowej dość dobre. Wrzucam zdjecie opisu usg jamy brzusznej. Wątroba przechodzi ewidentnie stan zapalny. Parametry wątrobowe spadły znacznie, jednak nadal pozostają mocno podwyższone, zatem kontynuujemy podawanie leków tak jak do tej pory. Wapń i Kreatynina w normie. Pozostałe wyniki krwii i moczu w porządku. Także i tu powoli nam się normuje, nie ma juz takie rollercoastera "góra-dół". Z leków
    odstawiony już jakiś czas temu antybiotyk. Powoli będziemy także odchodzić od sterydów. Chemia jak i reszta leków zostaje z nami na razie bez zmian. Nadal walczymy z nawracającymi biegunkami i wzdęciami.

    Zdjęcie aktualizacji 131 903

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    22.10.2023
    22.10.2023

    Dużo nie mam ale wiem, że każda zlotówka ma znaczenie. Trzymam kciuki za Megan🩷 oby wszystko się udało...

    • Paulina Popielecka - awatar

      Paulina Popielecka - Organizator zbiórki

      23.10.2023
      23.10.2023

      💕🐾🐾

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    20.10.2023
    20.10.2023

    Zdrowiej pieseczku♥️

    • Paulina Popielecka - awatar

      Paulina Popielecka - Organizator zbiórki

      23.10.2023
      23.10.2023

      💕🐾🐾

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    19.10.2023
    19.10.2023

    trzymam mocno kciuki! uda się! buziaki

    • Paulina Popielecka - awatar

      Paulina Popielecka - Organizator zbiórki

      23.10.2023
      23.10.2023

      💕🐾🐾

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    13.10.2023
    13.10.2023

    Nie poddawajcie się!!!!! ❤️❤️

    • Paulina Popielecka - awatar

      Paulina Popielecka - Organizator zbiórki

      23.10.2023
      23.10.2023

      💕🐾🐾

  • Magda i Pola - awatar

    Magda i Pola

    12.10.2023
    12.10.2023

    Rozumiem doskonale miłość do psa, więc tym mocniej trzymam za Was kciuki i życzę mnóstwa zdrowia! 🐾

    • Paulina Popielecka - awatar

      Paulina Popielecka - Organizator zbiórki

      23.10.2023
      23.10.2023

      💕🐾🐾

12 670 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 307 osób
Zbiórka zakończonaUdostępnij
 
Paulina Popielecka - awatar

Paulina Popielecka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 307

M.M. - awatar
M.M.
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Asia Włodarz - awatar
Asia Włodarz
100
M.K. - awatar
M.K.
80
Agata Sadownik - awatar
Agata Sadownik
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Zdrówka - awatar
Zdrówka
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Asia - awatar
Asia
50
Magdalena - awatar
Magdalena
280

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij